Scenografowie wciągają radziecką flagę na mur Klubu Garnizonowego – jutro tu będą kręcone zdjęcia do “Fotografa” Waldemara Krzystka. Tymczasem reszta ekipy rozlokowała się na zapleczu, przy tylnej bramie, ozdobionej – jak za dawnych lat – pięcioramienną gwiazdą. Wejścia strzegą czerwonoarmiści z pepeszami na ramionach. Klaps. Błotnistą drogą pędzi wojskowy gazik. Hamuje ostro, drzwi się otwierają i z auta wysiada wzburzony Tomasz Kot w mundurze radzieckiego oficera.
W kinie zobaczymy to za rok (legnicka prapremiera “Fotografa” jest wstępnie zapowiadana na 20-rocznicę wymarszu wojsk radzieckich z Polski). Na razie dla zachęty i zaspokojenia ciekawości polecamy naszą galerię: