Miłośnicy kąpieli w legnickiej Kaczawie nielegalnie podnosili poziom wody w rzece w celu budowania mini “akwenów”. Tym samym stwarzali zagrożenie powodziowe w mieście.
Amatorzy kąpieli jako budulec wykorzystywali elementy metalowe, drewno i gałęzie. Nie pogardzili również powyrywanymi z nabrzeża ciężkimi kamieniami, które położone zostały po niedawnym remoncie brzegu rzeki. Tamy wzniesione zostały w rejonie mostu przy Wrocławskiej oraz ulicy Łąkowej. Ich twórcy, spiętrzając wodę, stworzyli realne zagrożenie powodziowe. O szybkie usunięcie tych niebezpiecznych konstrukcji Urząd Miasta zwrócił się do Nadzoru Wodnego w Legnicy. Praca została niezwłocznie wykonana. Ostatnie kamienie z rzeki wyniesiono wczoraj (18 września).
Prezydent Legnicy apeluje do mieszkańców, by podobne sytuacje, stwarzające powodziowe zagrożenie i niszczące efekty wykonywanych prac przeciwpowodziowych, już się nie powtarzały. – Musimy wspólnie dbać o zbiorowe bezpieczeństwo legniczan i miasta, zachowując się w sposób odpowiedzialny ? podkreśla Tadeusz Krzakowski.
źródło i foto: UM Legnica