AGEM new
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Korupcja wyborcza w Złotoryi – jest akt oskarżenia.

Przez   /   22/06/2015  /   5 Comments

Prokuratura Rejonowa w Złotoryi skierowała akt oskarżenia przeciwko 18 osobom, które kupczyły głosami wyborczymi podczas listopadowych wyborów samorządowych w tym mieście. Pięcioro oskarżonych przyznało, że także w czasie wyborów samorządowych w 2010 r. zapłacono im w zamian za głosowanie na byłego burmistrza.
Zawiadomienie o przestępstwie o 14.30 w dniu wyborów złożył kandydujący na burmistrza miasta Rafał Miara. Ww. podał, że od 8 rano mieszkaniec Złotoryi Janusz K. pod jedną z komisji wyborczych płacił po 30 zł. za oddanie głosu na jednego z kandydatów ubiegających się urząd burmistrza. Na dowód wyborczego oszustwa przedłożył nagranie zrobione przy pomocy ukrytej w okularach kamery.
W związku z taką informacją zatrzymano 5 osób – 37-letniego, wielokrotnie wcześniej karanego Janusza K. płacącego po 30 zł w zamian za głosowanie na konkretnego kandydata oraz 4 mężczyzn, którzy pieniądze od niego przyjęli obiecując głosowanie w określony sposób.
W toku śledztwa ustalono, iż osobą, która zleciła Januszowi K. kupowanie głosów wyborczych był 37-letni złotoryjski przedsiębiorca – Sławomir T. To ww. przekazał współoskarżonemu gotówkę i środek transportu polecając, aby namawiał znane mu osoby do głosowania na byłego już burmistrza Złotoryi.
Janusza K. wręczył po 20 lub 30 zł 19 osobom. Większość z nich ma podstawowe wykształcenie i – oprócz jednej kobiety- nie pracuje.
Sławomir T. oskarżony został o sprawstwo kierownicze w stosunku do działań jakich dopuścił się Janusz K. (art. 18 § 3 kk w zw. z art. 250a § 2 kk).
Janusza K. oskarżono o udzielenie korzyści majątkowych w zamian za głosowanie w określony sposób (art. 250a § 2 kk).
Pozostali oskarżeni w wieku od 19 do 70 lat oskarżeni są
o przyjmowanie korzyści majątkowej (art. 250a § 1 kk). Wśród oskarżonych jest 6 kobiet.
Wszyscy oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów i złożyli wyjaśnienia.
Pięcioro z nich przyznało, że także w czasie wyborów samorządowych w 2010 r. otrzymali po 20 zł w zamian za głosowanie na byłego burmistrza.
Ww. oskarżeni zostali także i o te czyny.
W związku z tym, że okoliczności sprawy nie budzą wątpliwości, a cele kary zostaną osiągnięte także bez przeprowadzenia rozprawy, prokurator wyraził zgodę na dobrowolne poddanie się karze przez oskarżonych.
Z oskarżonymi uzgodniono kary:
- ze Sławomirem T. – grzywnę w wymiarze 18.000 zł,
- z Januszem K. – karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat próby z oddaniem w tym czasie pod dozór kuratora sądowego, a także zobowiązanie do podjęcia starań o uzyskanie stałej pracy zarobkowej oraz do powstrzymania się od nadużywania alkoholu,
- z pozostałymi oskarżonymi, którzy przyjęli korzyści majątkowe – kary od 3 do 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat próby oraz w każdym przypadku z obowiązkiem przepadku korzyści majątkowej pochodzącej z przestępstwa.
W najbliższym czasie dodatkowym aktem oskarżenia objęci zostaną jeszcze 3 mężczyźni, z którymi nie uzgodniono dobrowolnego poddania się karze.
Do odrębnego prowadzenia wyłączono też materiały w sprawie udzielania korzyści majątkowej przez nieustaloną dotąd osobę w dniu 21 listopada 2010 r.
Za przestępstwo korupcji wyborczej grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawę rozpozna Sąd Rejonowy w Złotoryi.
Liliana Łukasiewicz
rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Legnicy

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3232 dni temu dnia 22/06/2015
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 23, 2015 @ 7:24 am
  • W dziale: wiadomości

5 komentarze

  1. endzio pisze:

    Woził m.in. Dyjas jak i ten gośc z czarnego Francuza z taxi, każdy to wie, prokuratura nie?

  2. 0-0 pisze:

    Jego jacht stoi na Redzie? ;)

  3. szukają żeglarza pisze:

    w 2010 podobno pewien zamiłowany żeglarz woził :)
    ps. sprawdźcie korkowe na bipie

  4. Grzegorz Galiński pisze:

    I my mamy w to uwierzyć? Że złotoryjski przedsiębiorca Sławomir T. tak sobie z własnej nie przymuszonej woli, z powodu własnego kaprysu namawiał innych do glosowania na byłego już Burmistrza Żurawskiego i jeszcze im za to płacił. Już większej bzdury prokuratura wymyśleć nie mogła.Przecież tu gołym okiem widać, kto był faktycznym zleceniodawcą tego procederu. Jeżeli dla prokuratury nie ma związku przyczynowo-skutkowego, pomiędzy faktami zwolnienia przedsiębiorcy Sławomira T. przez byłego Burmistrza Ireneusza Żurawskiego od konieczności zapłacenia kilkudziesięciu tysięcy złotych należnych budżetowi gminy odsetek, a aktem wdzięczności za ten fakt, w postaci namawiania innych osób, aby oddawały głosy na dobroczyńce pana Sławomira oj sorry już nie pana tylko przestępce Sławomira T. to może warto, aby prokurator prowadzący sprawę w trybie pilnym odwiedził okulistę. No tak,ale czego my tu mamy wymagać od prokuratury? Ona nigdy w swoim oku nawet kłody nie zauważy, ale na pewno nie będzie miała problemu zauważyć żdżbło w oku bogu ducha winnego zwykłego “Kowalskiego”. Przypomnę tylko nazwiska takich orłów prokuratury jak słynny prokurator Pietrzak, który zamienił życie kilkunastu niewinnych ludzi w piekło i co ? I nic kary za to żadnej nie poniósł, tylko awansował w nagrodę. Majstersztykiem debilizmu tego prokuratora było oskarżenie niewinnego człowieka o wyprodukowanie 200 kg amfetaminy w tajnym laboratorium w ośrodku “Kormoran” i schowanie ich na wyspie jeziora Turawskiego, której de facto na tym jeziorze nigdy nie było i nie ma.Kuriozalne w tej sprawie jest również to, że specjaliści orzekli, że w miejscu w którym rzekomo miały być produkowane te narkotyki, czyli w kuchni ośrodka wczasowego “Kormoran” nie znaleziono nawet najmniejszych śladów amfetaminy. A co na to “orzeł” prokurator, że śladów nie ma bo te narkotyki były produkowane w kosmicznej technologii sprowadzonej w NASA. Nie, nie to nie jest jakaś fikcja to jest przykład postępowania prokuratury w Polsce.Ona w dalszym ciągu nie wyszła z głębokiego stalinizmu.Może inni uwierzą, że proceder skupowania głosów na Burmistrza Żurawskiego zlecił przestępca Sławomir T jednak ja który znam na pamięć wszystkie absurdalne śledztwa przeprowadzone przez różne prokuratury w Polsce śmiem twierdzić, że faktyczny zleceniodawca tego procederu śmieje się wam w oczy i wygodnie zasiada na kolejnym stołku. Dlaczego tak uważam? Bo w przeciwieństwie do prokuratury potrafię logicznie myśleć i kojarzyć fakty, a na podstawie doświadczenia życiowego swobodnie oceniać zgromadzone w sprawie dowody. Dla mnie to orzeczenie jest tak samo prawdopodobne jak twierdzenie prokuratora Pietrzaka, że narkotyki zostały ukryta na wyspie, której nigdy na tym jeziorze nie było, albo że dlatego nie ma nigdzie śladów narkotyków, bo zostały wyprodukowane z wykorzystaniem tajnej technologi NASA. To tylko tyle.Mam nadzieje, że zdecydowana większość mieszkańców Złotoryi myśli tak samo jak ja.

  5. Anonim pisze:

    Pięcioro oskarżonych przyznało, że także w czasie wyborów samorządowych w 2010 r. zapłacono im w zamian za głosowanie na byłego burmistrza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

Dokumenty55-1024x708

Moje trzy grosze. Odchodzi #tadziura

Read More →