Wkopane w ziemię betonowe rury i wielkie opony, przez które biegacze musieli się przeciskać. Gryzący w oczy dym. Błoto, w którym odrywały się podeszwy butów. Niektórzy dobiegali na metę w resztkach adidasów lub na bosaka. Organizatorzy Biegu Wulkanów zadbali, by było co wspominać.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Biegacze, którzy rozpoznali się na zdjęciach i chcieliby mieć inną poza medalem i siniakami pamiątkę ze Złotoryi, mogą pisać na adres: p.kanikowski@24legnica.pl. Wyślemy Wam zdjęcia, na których jesteście, Gratis, oczywiście.
Polecamy też film z tegorocznego biegu. Oto link: https://www.youtube.com/watch?v=C32GTKHv1jM