Jerzy Starzyński, założyciel Łemkowskiego Zespołu Pieśni i Tańca Kyczera i dyrektor festiwalu Świat Pod Kyczerą, po śmierci żony samotnie wychowuje pięcioro dzieci. wśród nich jest chłopczyk, który urodził się zaledwie dwa miesiące temu. Jest ciężko. Trochę lżej dzięki przyjaciołom.
W sobotę dziewczyny z Kyczery i Legnickie Centrum Kultury organizują dla rodziny Jerzego Starzyńskiego charytatywny koncert pod hasłem “Ukraińskie klimaty”. Kto chce pomóc, nie będzie miał lepszej okazji. Początek o godz. 14 na dziedzińcu Akademii Rycerskiej. Poza Kyczerą wystąpią Zespół Pieśni i Tańca Legnica, 7kropka, Oleg Shtan’ko, Zielony Groszek, Buraky, Dubbers Team oraz tancerze z Farida Dance Show. Gwiazdą wieczoru będzie ukraińska formacja Poupee F. brawurowo łącząca muzykę taneczną z popem i rockiem progresywnym. W przerwie między występami zlicytowane zostaną przedmioty, o które wystarała się Ewa Szczecińska-Zielińska, m.in. zorganizowana przez eurodeputowanego Piotra Borysa dwudniowa wycieczka do Brukseli, szachy z autografem Garriego Kasparowa (również od Borysa), książka Edyty Golisz z autografem autorki, archiwalny plakat Radia Plus w antyramie, zestaw książek Wojciecha Konduszy, itd.
- Udało mi się namówić Wandę Ziembicką, by przyjechała z Wrocławia i poprowadziła licytację – mówi Ewa Szczecińska-Zielińska.
Cały dochód z imprezy zostanie przekazany rodzinie Starzyńskich.
Rodzina to dla Jerzego Starzyńskiego słowo najważniejsze. Kochał żonę. Tak dla niego, jak dla niej dzieci zawsze były szczęściem i dumą. Dwoje najstarszych, które chodzą już do szkoły, niedawno otrzymało stypendia za wybitne postępy w nauce. Teraz najwięcej trosk przysparza najmłodszy syn, Bohdan – zbyt malutki, by szef Kyczery mógł wrócić do pracy. Polskie prawo poza krótkim urlopem tacierzyńskim nie przewiduje pomocy w takiej sytuacji. Jerzemu Starzyńskiemu nie przysługuje też kilka miesięcy macierzyńskiego i prawdopodobnie musiał wziąć urlop bezpłatny, by podołać obowiązkom. Osieroconym przez panią Marię dzieciom nie należy się też renta rodzinna.
Dla Legnicy Starzyński to skarb. Zafascynowany tradycją, przed dwudziestu laty zebrał młodych Łemków w Zespół Pieśni i Tańca Kyczera, który dziś jest wizytówką miasta. Dokumentuje i ocala opowieści najstarszych pokoleń przesiedleńców z Łemkowyny, ich bajki, pieśni i przyśpiewki. Legniczanie uwielbiają organizowany przez niego festiwal Świat pod Kyczerą, podczas którego mogą oglądać występy grup z najbardziej egzotycznych zakątków świata. Za swą działalność w 2008 roku został laureatem Nagrody Miasta, jednym z najmłodszych w historii. Przyjaciele wiedzą, ze sukcesy go nie zmieniły: pozostał skromnym, serdecznym człowiekiem. W sobotę będzie okazja, by mu pomóc i, po prostu, podziękować.
Na zdjęciu Jerzy Starzyński ze swym najmłodszym synem Bohdanem.