W prokuraturze trwa przesłuchanie Jakuba G. – młodego mężczyzny podejrzanego o pobicie 22 letniego studenta, którego zwłoki odnaleziono w ten weekend na ul. Poznańskiej w Legnicy. Zarzuty usłyszał też 22-letni Bartłomiej D., który był świadkiem zdarzenia i zostawił nieprzytomnego kolegę na ulicy, nie udzieliwszy mu pomocy.
Przyjaźnili się. Wszyscy trzej pochodzili z Jawora. W nocy z czwartku na piątek przyjechali do Legnicy z zamiarem uczestniczenia w Imieninach Ulicy Najświętszej Marii Panny. Wypili trochę alkoholu i pomiędzy zmarłym a Jakubem G. doszło do konfliktu. Wywiązała się bójka. Jakub G. zadał koledze kilka silnych ciosów.
- Sekcja zwłok wykazała, że jeden z ciosów wywołał krwiaka podpajęczynówkowego mózgu z przedostaniem się krwi do mózgu. To doprowadziło do zgonu – informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Gdy student stracił przytomność i upadł na ulicę, Jakub G. i Bartłomiej D. uciekli, zabierając mu dokumenty, co utrudniło później policji identyfikację zwłok.
W sobotę wieczorem policja zatrzymała obu jaworzan do czasu wyjaśnienia sprawy. – Dzisiaj przeprowadzono na ul. Poznańskiej wizję lokalną, która potwierdziła ustalony przez prokuratora przebieg wydarzeń – informuje Liliana Łukasiewicz.
Wobec Jakuba G., podejrzanego o spowodowanie obrażeń, które doprowadziły do śmierci człowieka, prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Rozważany jest również wniosek o tymczasowe aresztowanie. Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat.
Drugi jaworzanin ma postawiony zarzut nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. To przestępstwo jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.
Drukuj
Email
ten koles to morderca i nic wiecej tak sie nie zachowuje przyjaciel .Adrian byl milym madrym chlopakiem a tamten idiota przyjechal z zagranicy i chcial sie popisac tylko. dla niego powinno byc dozywocie nic wiecej palant
zaaranżowac napad???to niby dlaczegonie zabrali mu pieniedzy i telefonu:/
pewnie chcieli zaaranżować napad ….. tyle !!
pominmy juz ten fakt,ze przyjaciel pobil przyjaciela..co jest niewyobrazalne jak dla mnie…ale najbardziej zastanawiajace jest to dlaczego zabrali mu dokumenty?!jesli nawet sie wystraszyli to mogli wezwac pogotowie i wtedy uciec.ale po co zabrali mu te dokumenty???nie rozumiem…
Tak naprawdę nikt z nas nie wie jak naprawdę było. Może Adrian uderzył Kube a ten się bronił, może to Kuba uderzył pierwszy… teraz to wie tylko Bartek…Wiem jedno jeżeli jednemu albo drugiemu przeszło przez myśl żeby uderzyć swojego najlepszego przyjaciela to tak naprawdę nigdy nie byli przyjaciółmi! Choćby nie wiadomo co się działo, to nie powinno mieć miejsca.
Teraz możemy tylko współczuć rodzinie Adriana, jak również Kuby, którzy tak naprawdę niczemu winni będą musieli sprostać osądom ludzi, bo przecież Jawor jest tak mały…
Zastanawia mnie tylko jedno dlaczego go tam zostawili i zabrali mu dokumenty…może przez to sami wydali na siebie wyrok i przyznali się do winy…
Jak tak czytam te komentarze te wulgaryzmy to aż mnie mdli stała się tragedia a wy zamiast uczcić śmierć kolegi piszecie jakieś bzdury. Jeden go zabił a jak drugi się zachowywał nikt z was nie wie może rzeczywiście nie mógł mu pomóc jak pisze osoba niżej może próbował a tamten może mu zabronił i ten się bał że zrobi mu to samo!!. Już więcej nie wejde na tą stronę bo aż mi was wszystkich żal zostawcie to sądowi a nie zmieniajcie się w zwierzęta i pamiętajcie, że za głupotę się płaci.
To straszne jak przyjaciel ,zabija przyjaciela,a drugi stoji i sie patrzy okropne ,12 lat to malo dozywocie ,,To byl spokojny chlopak..niech spi spokojnie…bo wy nie bedziecie spac juz nigdy spokojnie
Jak By Pomagał odciagnąć to by został i wezwał pomoc… nawet anonimowo !!! tak zachowują się zwierzęta !
Wspolczuje rodzinie to straszna tragedia. Szkoda życia… Zwłaszcza tak młodego…. Tyle wspaniałych lat jeszcze mogł przeżyć i tyle pięknych chwil.Łza sie w oku kręci chociaż nie znałam chłopaka ani nikogo z jego rodziny. Przykre jest co alkohol potrafi zrobić z ludźmi i do czego są zdolni pod jego wpływem. Zastanawia mnie jeszcze fakt czy nikt nie widział tej bijatyki, czy nikt akurat nie przejeżdżał autem, czy nikt z mieszkańców nie słyszał krzyków??? Bo jeśli tak to niech teraz dręczą go wyrzuty sumienia że mógł uratować życie tego chłopaka! W naszym społeczeństwie panuje straszna znieczulica . Sama wielokrotnie byłam świadkiem pijackich bijatych z racji tego ze mieszkam bardzo blisko jednej ze znanych legnickickiej dyskoteki i praktycznie w każdy weekend zdarzają się takie sytuacje. Gdy tylko coś słyszę reaguję i przeraża mnie widok gapiów w większości okien którzy nie robią nic najchętniej wyjęciu by telefon komórkowy i nagrali filmik to straszne i okrutne jak można być oojetnym na krzywde innego człowieka w takiej sytuacji nie należy oceniać czy zawinił czy zasłóżył w takiej sytuacji należy reagować, zeby ktoś nie stracił życia w tak głupi i bezsensowny sposób jak ten młody chłopak.
Nie macie już życia w Jaworze śmiecie! Adrian był bardzo dobrym chlopakiem mam przed oczami jego usmiech
bedzie go brakować. Bartek lepiej żebys oglądał sie za siebie bo ktoś ci może w ryj napluć…
Wiedziałem że …… to kawał ……. świra ale żeby własnego przyjaciela okraść zabić i pożucić? w głowie to sie nie mieści.A ty Bartek okazałeś się gorszym ……. od niego …dożywocie wam odrazu dowalić..jak tak można ….
Aż przeboleć nie mogę brak słów na was…jak mogliście…..tak sie przyjaciela traktuje zabija okrada…ucieka? życze wam abyście zdechli w mękach ……..
Kuba ty skurwielu jak mogłeś zabić /adriana a TY bartek okazales sie smieciem ze uciekles i nie pomogles mu..tacy z was koledzy…kawal ……………..i jak mogliscie jeszcze go okrasc….
Nie ma to jak wierzyć pismakom! Skąd wiecie co tam się stało!? A może Bartek próbował ratować Adriana, ale nie dał rady odciągnąć Jakuba!? A może Jakub groził Bartkowi!? Może takich “może” jest więcej, tylko najprościej opublikować anonimowo ich nazwiska i wydawać wyroki zanim zrobi to sąd! Stała się tragedia. Oni teraz będą musieli żyć z tą świadomością, że brali w niej udział…
Ciekawe ilu ludzi by zadzwonilo po pogotowie ciekawe wszyscy są tacy pewni siebie a znając życie pewnie nikt z nich nie wiedział, że on się już z ziemi nie podniesie
JAKUB …… i BARTŁOMIEJ ……….. – nie powinni mieć życia juz w jaworze !!
jak moża być takim potworem, zabić swojego przyjaciela? co trzeba mieć w głowie?????? wszyscy szukali Adriana, rodzina przyjaciele a oni głupa walili ze nie wiedza co się z nim dzieje!! zostawili go bez udzielenia pomocy do tego zabrali mu dokumenty… POTWORY! młody chłopak, mógł żyć, bardzo uprzejmy, mądry z nikim nie miał zatargów a tu proszę, śmiertelny cios otrzymał od najlepszego przyjaciela.
od 2 do 12?! za mało! jak można zabić przyjaciela i nie zadzwonić nawet po pogotowie.
będziemy pamiętać