Są już nieoficjalne wyniki wyborów przedstawicieli pracowników do rady nadzorczej KGHM Polska Miedź S.A. Załoga wybrała do niej ponownie legniczanina Józefa Czyczerskiego, przewodniczącego Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność (5.288 głosów) oraz Leszka Hajdackiego, wiceprzewodniczącego Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego (3.857 głosów). Trzeci był Bogusław Szarek z Solidarności (2.934 głosów), który pokonał Mieczysława Grzybowskiego z ZZPPM (1.851 głósów) i pozostałych 8 kandydatów.
Zgodnie z ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych załodze KGHM należą się trzy miejsca w radzie nadzorczej miedziowej spółki. Teoretycznie przepis nie daje akcjonariuszom wyboru: stwierdza, że wybór załogi jest wiążący. Mimo tego Skarb Państwa, jako główny akcjonariusz KGHM, nie godził się na obecność w radzie związkowych liderów: Józefa Czyczerskiego, Leszka Hajdackiego i Ryszarda Kurka (ten trzeci nie startował w obecnych wyborach). W oczach ministra to zadymiarze, którzy podburzając załogę do protestów szkodzą firmie.
- Zgodnie ze statutem KGHM Polska Miedź S.A. Rada Nadzorcza Spółki powoływana jest przez Walne Zgromadzenie w głosowaniu tajnym. Stanowisko Skarbu Państwa, jako akcjonariusza Spółki dotyczące powołania przedstawicieli pracowników KGHM Polska Miedź S.A. do Rady Nadzorczej Spółki zostanie przedstawione podczas obrad Walnego Zgromadzenia przewidującego podjęcie uchwał w tej sprawie.- informuje Magdalena Kobos, rzeczniczka ministerstwa Skarbu Państwa.
Czyczerski i Hajdacki zwyciężyli także w majowych wyborach do rady nadzorczej, ale akcjonariusze nie zaakceptowali woli załogi. Powołani w miejsce prawowitych delegatów dyrektorzy i główni specjaliści z KGHM szybko zostali odwołani przez pracowników.