Prokuratura Rejonowa w Legnicy oskarżyła 41-letniego mieszkańca podlegnickiej wsi o zmuszanie swoich córek do obcowania płciowego. Koszmar dziewczynek trwał cały rok.
Dramat dwóch córek, które miały poniżej 10 lat trwał od stycznia do grudnia 2009 roku. Dopiero jednak w tym roku jedna z dziewczynek zdecydowała się powiedzieć o wszystkim swoim rodzicom zastępczym, a ci złożyli doniesienie do prokuratury.
Zwyrodniały ojciec w 2009 roku wpadł w alkoholowy ciąg. Rodzina od dawna była objęta nadzorem kuratora, ale właśnie w 2009 roku sprawca nie wpuszczał go do mieszkania. Córki wykorzystywał, gdy ich matka była w pracy. Rodzicielka twierdzi, że nic nie wiedziała o koszmarze córek.
- Oskarżony pokazywał córkom filmy pornograficzne w tzw. celach instruktażowych – wyjaśnia rzecznik legnickiej prokuratury Liliana Łukasiewicz. – Seksuolog nie odkrył u niego typowej pedofilii. Córki wykorzystywał seksualnie dla zaspokojenia własnego popędu seksualnego pobudzonego dodatkowo przez alkohol.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że to była żona, która od niego odeszła w tym roku, namówiła córki do oskarżenia go o pedofilię. Właśnie rozstanie rodziców spowodowało, że jedna z dziewczynek odważyła się mówić o koszmarze. Druga potwierdziła. Biegli psycholodzy potwierdzili, że zeznania dzieci są spójne i wiarygodne.
Sprawa została skierowana do Sądu Rejonowego w Legnicy. Sprawcy grozi do 12 lat więzienia.