Nie czekając na zakończenie toczącej się w Złotoryi sprawy karnej przeciwko Matce Kurce, Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wytoczyła blogerowi Piotrowi W. spod Chojnowa nowy proces, cywilny. Domaga się m.in. zaprzestania oszczerstw, przeprosin i 50 tysięcy złotych. Bloger odreagował… pozwem przeciwko Owsiakowi z art. 212 kk za sformułowanie “wariat ze Złotoryi”.

W kwietniu Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy złożyła w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew cywilny o ochronę dóbr osobistych przeciwko blogerowi Piotrowi W., w związku z publikacjami, jakie zamieszcza w internecie pod pseudonimem Matka Kurka. Poza litanią wyzwisk pod adresem Jerzego Owsiaka (“hiena cmentarna na dorobku”, “romski macho”, “król żebraków i łgarzy”, “guru sekty WOŚP”, itp) i jego otoczenia, atykuły zawierają pomówienia m.in. o defraudację pieniędzy ze zbiórek, ukrywanie rozliczeń, szemrane interesy, oszukiwanie opinii publicznej, wmuszanie szpitalom niechcianego lub przestarzałego sprzętu medycznego a nawet podtrzymywanie kryzysu w polskiej służbie zdrowia. Nie dysponując dowodami na poparcie głoszonych w blogu tez, Piotr W. broni się w sądzie składając wnioski o udostępnienie mu przez Fundację WOŚP dokumentów księgowych, w nadziei, że odnajdzie w tych papierach ślad przekrętów. Jednocześnie regularnie publikuje kolejne oszczercze artykuły z bezkompromisowymi sformułowaniami, które przydają mu popularności w internecie.

Wszystko to godzi w Fundację WOŚP i naraża ją na utratę zaufania Polaków ( a wg badania CBOS z 2012 roku, pod względem społecznego zaufania nie mogła się z WOŚP równać żadna krajowa organizacja czy instytucja, włacznie z Polskim Czerwonym Krzyżem, Caritasem, wojskiem, harcerstwem czy Kościołem katolickim).

Dlatego, niezależnie od wytoczonej wcześniej sprawy karnej, Fundacja WOŚP złożyła w warszawskim Sądzie Okręgowym pozew cywilny przeciwko Matce Kurce. Domaga się od blogera 50 tys. zł na WOŚP, usunięcia wpisów naruszających jej dobra osobiste, zaprzestania pomówień oraz opublikowania przeprosin. Oświadczenie z przeprosinami miało by się ukazać na blogu Piotra W. oraz  na antenie TV Republika, która – sama skonfliktowana z Owsiakiem – chętnie użyczała głosu Matce Kurce i gorliwie przytaczała jego wpisy.

Piotr W. odreagował złość założeniem Jerzemu Owsiakowi sprawy karnej o pomówienie. Z wpisu na blogu wynika, że pozew dotyczy użytych rzekomo pod adresem blogera sformułowań: „pierdol się”, „będziesz miał w dupę”, „zapach komór Auschwitz”, „zbrodnia katyńska”, „zbrodnia stalinowska” i „wariat ze Złotoryi” (patrz: ramka “Słowa Owsiaka, słowa Kuraka”). Mimo odrazy, jaką budzi w Matce Kurce artykuł 212 kodeksu karnego, umożliwiający wtrącanie ludzi do więzienia za słowa, bloger zdecydował się skorzystać właśnie z tego paragrafu. Tłumaczy to swym fanom koniecznością zachowania “zasady symetrii”, co w tym przypadku oznacza wierność ludowemu powiedzeniu, że jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

Art. 212 kk to jest dokładnie ten sam paragraf, do którego odwołała się Fundacja WOŚP i Jerzy Owsiak stawiając Piotra W. przed Sądem Rejonowym w Złotoryi za narażenie ich dobrego imienia na szwank.  Ten proces trwa od listopada 2013 roku. Zeznawali w nim już m.in. Jerzy Owsiak oraz lekarze współpracujący z orkiestrą. W przyszłym tygodniu sąd planuje przesłuchać jako świadka księgową Fundacji WOŚP.

Słowa Owsiaka, słowa Kuraka

Jerzy Owsiak na wkładzie “Wrażliwość w ogniu krytyki” podczas Blog Forum w Gdańsku w roku 2013 mówił m.in.:

“Chamówa jest czymś nieprawdopodobnym. Ja  nie mówię o anonimowej chamówie, bo z tym w  ogóle nie można sobie dać rady. Ja mówię też o takiej chamówie, która jest podparta blogerem i która wychodzi tylko z powodów takich, że chce się komuś przykopać, przyłożyć, przyłoić. I my potem musimy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądem, co jest trochę bolesne, czyli mówić: Nie, nie podpierdoliłem żadnej kady, nie mam konta w Szwajcarii, nie mam domu w Zamościu itd, itd. Robimy to cierpliwie.”

O zaufaniu i wsparciu od Polaków: “To daje nam tę siłę, że jesli ktoś na blogu pisze bzdury, to robimy trzy razy podejście. Słuchaj, przestań, to robić, robisz bzdury, bardzo dokładnie się rozliczamy. I za trzecim razem mówimy: OK. Idziemy do sądu. I wtedy ten bloger mówi: No tak, no przecież oni mają sądy kupione, no to ja już jestem skazany, już mam w dupę. Dobra, będziesz miał w dupę.”

Jerzy Owsiak w nagraniu Owsiak.Tv w lutym 2014 r, po rozprawie w Złotoryi:

O wyzwiskach “hiena cmentarna” i “romski macho”, używanych przez Piotra W. “Nie mam nic do romskiego macho. Nie mam nic. Ale zbudowanie tego romskiego macho jako bekającego, pijanego, naje…ego  gościa, który swoją żonę w ciąży wysyła na żebry, to rozumiem, że tak Matka Kurka widzi Rumunów, tak widzi romskich Cyganów. Widzi ich w taki sposób, że wszystkie kobiety romskie żebrzą, bo sa w ciąży i są wygnane przez mężów na ulicę, żeby żebrać. Jeżeli ten człowiek ma taką wizję światato jets to wizja dla mnie budowania społeczeństwa wupodlającego, społeczeństwa, gdzie można powiedzieć, że jeden jest lepszy od drugiego. A takie standardy były w obozie w Auschwitz. Takie standardy wprowadzali naziści, takie standardy wprowadzał głeboki komunizm za Stalina, który segregował ludzi”

“Nie chcemy faszyzacji  tego kraju. Nie chcemy powrotu do dogmatu, języka, który był 30 lat temu. To właśnie ci ludzie tym językiem się posługuja. “Zapluty karzeł reakcji” jest identycznym słowem jak “hiena cmentarna” w stosunku do mnie. To jest ta sama retoryka. Zohydzić, obrzydzić.”

“To, co się zakręciło wokół nas, jest czymś nieprawdopodopodobnym. jest czymś co się w ogóle nie mierzy w mojej głowie. Jeśli chcę to do czegoś porównać, to muszę to niestety porównać, do zapachu komór gazowych , do języka nazistowskiego, do słów, które mogły padać w Katyniu, mogły padac w Auschwitz. to jest ten rodzaj retoryki”

 ”Zapraszam do kontroli, nie tylko nas. Wtedy będziemy mogli mówić co się dzieje. Nie tylko w sprawie wariata ze Złotoryi. Człowieka niezrównoważonego, człowieka z wielkim, ogromnym fochem, który opowiada tak nieprawdziwe rzeczy, że w pewnym momencie były one śmieszne, a potem stały się one groźne. Bo z takich właśnie fochów była złożona komuna w Polsce. To właśnie ta komuna i takie fochy powodowały, że ludzi się wtrącało do więzienia.”

Matka Kurka na Kontrowersje.net:

“Owsiak jest niczym seksistowski romski macho z Rumunii, który wstaje rano i ma podane do stołu, zjada, beka i w krótkich słowach wysyła swoją żonę w ciąży wraz z dzieckiem na ręku przed centra handlowe, by tam żebrały na obiad. Sam odpala 49 calową plazmę, ustawia sobie centralne ogrzewania tak by mógł toples popijać starą whisky i oglądać relacje z Miss Word. (…) Owsiak nawet nie klepie po ramieniu, jest bardziej surowy od oryginału, bo romski macho po robocie rzuca swojej babie i dzieciom ochłapy ze stołu. Dziesiątki tysięcy wolontariuszy, ale też frajerów podatników niemal w każdej gminie, tylko i wyłącznie ponosi koszty, by romski król żebraczy Jerzy Owsiak mógł czerpać zyski. ”

O języku, jakie wobec osób publicznych używa Matka Kurka TUTAJ.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI