Legniccy kryminalni szybko wpadli na trop sprawców, którzy używając koparki próbowali nocą z 12 na 13 listopada dostać się do kantoru walut w budynku Intermarche przy ul. Wrocławskiej – Do sprawy zatrzymano 5 osób, z czego na chwilę obecną dwie z nich usłyszały już zarzuty – informuje mł. asp Anna Tersa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Aby dobrać się do przechowywanej w kantorze gotówki, włamywacze uderzali łyżką koparki w zewnętrzną ścianę pawilonu Intermarche. Narobili zniszczeń, ale do środka nie udało im się wejść. Skapitulowali, uciekli.
Zgłoszenie o próbie włamania dotarło na legnicką komendę tej samej nocy, kilka minut po godzinie drugiej. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu.
- Dzięki dokładnej analizie materiałów dowodowych, jak również śladów pozostawionych na miejscu przestępstwa oraz doskonałemu rozpoznaniu lokalnego środowiska przestępczego, a przy tym intensywnym działaniom operacyjnym, szybko wpadli na trop sprawców – mówi mł. asp. Anna Tersa.- Jednak mimo, że przestępcy zostali niemal natychmiast zidentyfikowani, to ukrywali się w różnych miejscach.
Powstał plan akcji, podczas której policjanci równocześnie weszli siłowo do kilku mieszkań na terenie Legnicy.
- Do sprawy zatrzymano łącznie 5 osób – informuje policjantka. – U jednej z nich, podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, policyjny pies do wyszukiwania zapachów narkotykowych, ujawnił pół kilograma substancji odurzających. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że jest to metamfetamina o czarnorynkowej wartości blisko 100 tys. zł. Z kolei druga osoba posiadała przedmioty pochodzące z innych włamań. Były to między innymi elektronarzędzia, urządzenia pomiarowe, nawigacje i radia samochodowe, które zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy.
Wśród zatrzymanych są dwaj mężczyźni podejrzani o usiłowanie włamania. Jeden, 41-letni mieszkaniec Legnicy – został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Drugi 39-letni legniczanin, został objęty dozorem policyjnym oraz poręczeniem majątkowym.
- Policjanci nie wykluczają, że zatrzymani mogą być powiązani z innymi przestępstwami, dlatego dalsze czynności mają na celu dokładne wyjaśnienie pełnego tła sprawy – dodaje mł. asp. Anna Tersa.
FOT. POLICJA