W sobotę grupa ludzi skrzyknięta przez Mariusza Łesiuka z Fundacji Archeologicznej Archeo posadziła 50 sztuk starych odmian jabłoni, gruszy, śliw i czereśni przy drodze powiatowej Olszanica – Radziechów (powiat złotoryjski). Ciąg dalszy na wiosnę.
Piękne kilkuletnie drzewka dostarczyła fundacja Oberlausitz-Stiftung z Goerlitz. Od lat ratuje przed wyginięciem stare, tradycyjne odmiany drzew owocowych, m.in. obsadzając nimi aleje i śródpolne drogi, głównie po drugiej stronie Odry. W nawiązaniu kontaktu z Oberlausitz-Stiftung Mariuszowi Łesiukowi pomogła legnicka Fundacja Ekologiczna Zielona Akcja, z którą kilkanaście lat temu uzupełniał nasadzenia w zabytkowej alei lipowej w Grodźcu.
Do Mariusza Łesiuka dołączyli jego koledzy ze Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Księstwa Legnickiego, okoliczni mieszkańcy oraz strażacy z Grodźca. Andrzej Kaliciak z Grodźca zawczasu wykopał koparką otwory wzdłuż drogi. Goście z Niemiec przywieźli sadzonki, sprzęt do sadzenia i przez kilka godzin pracowali ramię w ramię z Polakami. Pomyśleli o wszystkim. Korzenie drzewek zostały zabezpieczone siatką przed gryzoniami. Aby sarny czy zające nie zniszczyły kory stalową siatkę owinięto też wokół palików z taśmą stabilizującą sadzonki. Strażacy dostarczyli wodę i dopilnowali, by każde drzewko zostało obficie podlane. Gdy praca miała się ku końcowi, sołtys Anna Lisowska z Olszanicy przywiozła, jeszcze gorące, własnoręcznie zrobione faworki i pączki z dżemem a Mariusz Łesiuk zaprosił wszystkich na obiad do nowo otwartej Karczmy Pocztowej w Zagrodnie.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI