Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Uciekli jak stali. 6-osobowa rodzina prosi o pomoc

Przez   /   25/08/2023  /   No Comments

Paulina i Bartosz wraz z czwórką dzieci w wieku od 6 do 17 lat musieli natychmiast opuścić swój dom w Rząśniku koło Złotoryi. W środę runęła nagle jedna ze ścian budynku, grzebiąc pod gruzami sąsiadów, którzy pomagali przy remoncie. Rodzina musiała zostawić wszystko – sprzęty, ubrania, dokumenty – i schronić się w tymczasowym lokalu. Bez wsparcia dobrych ludzi sobie nie poradzi.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Złotoryi uznał, że budynek nie nadaje się do zamieszkania. Choć po katastrofie odcięto część dachu zwisającą nad rumowiskiem, stare mury mogą nie wytrzymać jego ciężaru. Konieczny jest remont i wzmocnienie konstrukcji. Ze względów bezpieczeństwa rodzinie Pauliny i Bartosza nie pozwolono już wrócić do środka po najpotrzebniejsze rzeczy. Musieli zostawić dorobek całego życia. Burmistrz Świerzawy Paweł Kisowski przydzielił im lokal zastępczy w sąsiedniej wsi, Sokołowcu. W środku są jednak tylko łóżka. Nie ma lodówki, nie ma kuchenki, nie ma pralki i reszty sprzętów, bez których trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie. Rodzina została otoczona opieką przez swych krewnych. To jednak wciąż za mało, by mogli podnieść się z tragedii.

W internecie ruszyła zbiórka pieniędzy (TUTAJ LINK). Przydałaby się też pomoc rzeczowa, na przykład od firm, które mogłyby podarować materiały budowlane niezbędne do przeprowadzenia remontu. Pomożemy w kontakcie. Prosimy o mejl (p.kanikowski@24legnica.pl) lub telefon (784 604 641).

“Katastrofa budowlana nagle wywróciła świat naszej sześcioosobowej rodziny do góry nogami i odebrała życie dwóm wspaniałym mężczyznom” – pisze pani Paulina. “Do zawalenia się budynku doszło podczas prac remontowych naszego domu, w których pomagali nam sąsiedzi Piotr i Marek, to właśnie ich katastrofa pozbawiała życia. W drugiej części budynku przebywałam ja wraz z siedemnastoletnią córką Wiktorią. Los zechciał nas ocalić i zdołałyśmy uciec. Za ten fakt oraz za to, że mojego męża i trójki pozostałych dzieci nie było wtedy na miejscu zdarzenia jestem wdzięczna. Dziękuję, że moja rodzina jest nadal w komplecie. Jednak wszyscy w ogromnym stopniu ubolewamy nad ofiarami tragedii, a także zadajemy sobie pytanie jaki dalszy los nas czeka… Straty psychiczne i materialne są ogromne. Aby nasz dom nadawał do użytku koniecznością będzie położenie nowego pokrycia dachowego, montaż nowej instalacji elektrycznej oraz instalacji ogrzewania, a także kapitalny remont. Koszta z tym związane zdecydowanie przekraczają możliwości finansowe naszej rodziny. Pozbawieni dachu nad głową otrzymaliśmy lokal zastępczy, który wymaga zakupu najpotrzebniejszych do podstawowego funkcjonowania przedmiotów. Potrzeb jest i będzie ogrom. Tragedia, która się wydarzyła pozostanie w naszej pamięci już na zawsze. Wiemy, że powrót naszej rodziny do naszego dawnego życia będzie bardzo długim i ciężkim procesem. Dlatego, wychodzimy z prośbą o wsparcie do osób życzliwych. Mimo naszego rozgoryczenia i przerażenia mamy nadzieję, że dobre dni powrócą. Każda pomoc będzie miała dla naszej rodziny ogromne znaczenie i będziemy za nią bezgranicznie wdzięczni.”

FOT. SZCZYTNY-CEL.Pl

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 456 dni temu dnia 25/08/2023
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Sierpień 25, 2023 @ 3:27 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

2024_CW_CHÓR_NABÓR ver 6

Wielonka zaprasza chętnych do chóru akademickiego

Read More →