PWSZ2
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Bandyci wygrali apelację: okrutni nie byli

Przez   /   21/06/2013  /   No Comments

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu złagodził kary dwóm recydywistom Wojciechowi M. i Marcinowi C, którzy w lipcu 2012 roku podstepnie zwabili do lubińskiego mieszkania znajomego, aby przez póltorej godziny się pastwić się nad nim. Zdaniem sądu drewniany wałek do ciasta, którym pokrzywdzonego bito po głowie, nie jest niebezpiecznym narzędziem, a do skoku przez balkon ofiary nikt nie zmuszał.

33-letni Wojciech M. i 5 lat młodszy Marcin C. byli tak pijani, że nie bardzo potrafili powiedzieć, co im strzeliło do głów. Prawdopodobnie poszło o kobietę.

Za zwabionym do mieszkania lubinianiem zamknęli drzwi na klucz. W wersji prokuratury, potwierdzonej później wyrokiem Sądu Okręgowego w Legnicy, zmuszali go do wykonywania poleceń: kazali zejść z wersalki, usiąść na podłodze, skoczyć przez balkon.  Kopali go po całym ciele, bili rękami i drewnianym wałkiem do ciasta. Legnicki sąd uznał więc, że doszło do pozbawienia wolności połączonego ze szczególnym udręczeniem ofiary i do użycia niebezpiecznego narzędzia. W grudniu Wojciech M. został skazany na 5 lat, a Marcina C na 3 lata pozbawienia wolności.

Obrońca Wojciecha M. wniósł od tego wyroku apelację, a Sad Apelacyjny we Wrocławiu częściowo przyznał mu rację. Uznał mianowicie, że wałek do ciasta nie stanowi niebezpiecznego narzędzia. Potwierdził tez, że szczególnym okrucieństwie sprawców można by mówić wtedy, gdyby przestępcy w drastyczny spośób  przekraczyli “granice niezbędne dla realizacji celu jakim jest owo pozbawienie wolności”, na przykład poprzez skrępowanie rąk i nóg za pomocą taśmy samoprzylepnej, nakładanie worków foliowych na głowę, podduszanie, grożenie oblaniem kwasem i zastrzeleniem, itp. Lubinianina nikt w ten sposób nie traktował.

Sprawa zmuszania uwięzionego do skoku przez balkon też zdaniem wrocławskiego sądu wyglądała inaczej niż wynikałoby z legnickiego wyroku. Przetrzymywany domagał się wypuszczenia, na co bandyci odpowiedzieli mu, że może wyjść skacząc przez balkon. Ofiara nie zdecydowała się skorzystać z tej propozycji obawiając się obrażeń, jakie mógł spowodować upadek z dużej wysokości. Takiego traktowania nie można utożsamiać ze zmuszaniem pokrzywdzonego do skoku przez balkon.

W zwiazku z powyższym Sąd Apelacyjny we Wrocławiu obniżył Wojciechowi M. karę o rok, a Marcinowi C. o pół roku.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 4172 dni temu dnia 21/06/2013
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 20, 2013 @ 10:54 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

411-264805

Kierowca próbował pobić policjanta. Wcześniej było pite

Read More →