Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Juszczyszyn, Hojda i Tour de Konstytucja w Legnicy

Przez   /   26/06/2021  /   5 Comments

- Na końcu zawsze zwycięża dobro. A jeśli nie zwyciężyło dotąd, to znaczy, że jeszcze nie koniec – wlewał otuchę w mieszkańców Legnicy Paweł Juszczyszyn, represjonowany przez PiS-owską władzę za to, że stanął po stronie Konstytucji i prawa obywateli do wolnych, niezwisłych sądów. Przyjechał wraz z Tour de Konstytucja i prezesem Fundacji Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych Robertem Hojdą, który wymyślił tą niezwykłą akcję.

 

Drugi miesiąc krąży po kraju konwój ze zwojem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i ludźmi, którzy – jak ładnie napisano o nich na stronie KORD-u – “demokrację mają w sercu”. Poza sędziom Pawłem Juszczyszynem próbowano do Legnicy zaprosić sędziego Igora Tuleyę, ale nie mógł przyjechać. Przesłał pozdrowienia.

Na rogu Rynku i ul. Złotoryjskiej czekało na nich około sto osób. Honory gospodarzy pełnili Radosława Janowska-Lascar z legnickiego Komitetu Obrony Demokracji oraz sędzia Sądu Rejonowego w Legnicy Michał Lewoc, członek Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Zanim zaczęto rozmawiać o Konstytucji, prawach i wolnościach obywateli, podstawach demokratycznego państwa, Robert Hojda przez chwilę pozachwycał się Legnicą: – To nie jest takie zwyczajowe przypodobanie się mieszkańcom. Ja nie byłem nigdy w Legnicy. Miałe okazję przejść się tutaj. Kurczę, to jest naprawdę piękne miejsce, i myślę, że przyjadę, aby poświęcić więcej czasu na jego poznanie. Żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłem. Jestem pod ogromnym wrażeniem Legnicy.

Potem, przez następne trzy godziny, w centrum uwagi wszystkich była Konstytucja RP. Preambułę we wzruszający sposób przeczytał (” z taśmy”) Jerzy Radziwiłowicz. W przerwach między filmowaniem spotkania Robert Hojda krążył między ludźmi i rozdawał przywiezione dla nich egzemplarze. Zachęcał, by dać je komuś, kto nie zna Konstytucji i z obojętnością, może z lekceważeniem, traktuje jej treść.

- To spotkanie jest apolityczne – mówił Robert Hojda. – Jasne, polityka jest wszędzie, na każdym kroku. Nam chodziło jednak o to, aby nasze spotkanie miało charakter obywatelski. Chcieliśmy, żeby wybrzmiało to, że my, obywatele, jesteśmy w stanie coś zrobić sami; że nie potrzebujemy, by nas prowadzono za rękę, ale też żebyśmy okazali swoją mądrość i gotowość do działania. W ostatnim czasie polityka bardzo nas, jako obywateli, poróżniła. Poróżniła nas również w rodzinach, co jest najbardziej bolesne. To trzeba odkręcić, zmienić. Skoro politycy nie potrafią sobie poradzić, to my musimy się tym zająć. Uwaga! Żeby to nam się udało, bezwzględnie potrzebne jest też zrozumienie drugiej strony, wysiłek nawiązania kontaktu, wysłuchanie. Wiem, że może nie być łatwo, ale spróbujmy to robić. Skruszmy te lody między nami. Jeżeli w Konstytucji mówimy o szacunku dla drugiego człowieka i sami oczekujemy szacunku, musimy go dać drugiej stronie. Ja porównuję to zwykle z miłością, bo jak się kogoś kocha, to mu się najpierw daje, a później ewentualnie oczekuje czegoś w zamian.

- Jak słucham na rozpoczęciu naszych spotkań preambuły Konstytucji, to mam takie poczucie, jakby to było wyznanie wiary – przemawiał sędzia Paweł Juszczyszyn. – Muszę państwu powiedzieć, że ja wierzę w Konstytucję. My tu wszyscy wierzymy w Konstytucję. Ona jest fundamentem domu, ktory nawet jeśli zostanie naruszony przez nieodpowiedzialnych polityków, to zawsze możemy wrócić do tego fundamentu i damy radę wzniesiony na nim gmach odbudować. Będziemy mieli fajne, obywatelskie społeczeństwo. Gdy rozglądam się od prawa do lewa to widzę wspaniałych, świadomych obywateli, którym sie chce. Sam fakt, że tutaj przyszliście, aby z nami pobyć, porozmawiać o ważnych sprawach, pokazuje, że jesteście świadomymi aktywnymi obywatelami. Nie ma co się oglądać na innych. Róbmy swoje. Kropla drąży skałę. Tego przecież uczy historia Solidarności. Ona nie zaczynała się od masowego ruchu. To była grupa aktywistów, która mocno wierzyła w słuszność swojej sprawy, robiła swoje, rozmawiała z ludźmi, jednoczyła. I spójrzcie: w 1981 roku rządzący wyprowadzili czołgi na ulice, a w 1989 roku odzyskaliśmy wolność suwerennego decydowania o swoim losie, więc naprawdę niezbadane są wyroki historii. Nie czekajcie. Nikt za nas tego dobrego, co jest do zrobienia, nie zrobi. To każdy z nas musi dołożyć swoją cegiełkę. W sądach też wśród sędziów było oczekiwanie, by to Sąd Najwyższy najpierw coś zrobił, bo oni są najwyżej, są najmądrzejsi, mają moc autorytetów. Gdzie ja, prosty sędzia sądu rejonowego, miałbym zastosować Konstytucję. Ale niestety, wszyscy jesteśmy swiadkami upadku Trybunału Konstytucyjnego i nie mamy wyjścia, znowu musimy się odwołać do Konstytucji. Sędziowe to wiedzą, ale wie już też społeczeństwo, że Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej. Góruje ponad wszystkim, ponad działaniami polityków, ponad ustawami uchwalanymi przez Sejm i rozporządzeniami , którymi w tej chwili pod pretekstem pandemii coraz częściej reguluje się materię zastrzeżoną dla aktów wyższej rangi.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1119 dni temu dnia 26/06/2021
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 26, 2021 @ 8:33 pm
  • W dziale: wiadomości

5 komentarze

  1. lustrator pisze:

    wystarczy ze ty wiesz co piszesz bo tylko ło to chodzi.A jesli nie jestes zadowolony z odpwoiedzi to sproboj jeszcze raz napisac.Tak zebys byl zadowolony.

  2. czytelnik pisze:

    Do lustratora i co nie wyszło jak powinno ? takiś niezadowlony radzę ci nie pukaj swoja główką o bruk bo coraz bardziej nie kumasz.

  3. lustrator pisze:

    rawo obywatele trzeba się podlizać wykładowcy może sie przydać.>>>nie ma potrzeby matolecku.Sedzia nie stad wiec nie da ci piniendzy na kosciol.Tu musisz do witek rypnac na kolana a ona da..

  4. lustrator pisze:

    Mówią że nie ma demokracji w Polsce ,że sędziowie są niezależni a tu proszę nikt temu panu nic nie zakazuje niepolityczny sedzia wykłady robi na ulicy i każdy kto chce może go słuchać ale coś tylko przychodzą jedni i ci sami obywatele czyżby>>powaznie ??to dopiero zamkniecie sedziego w kiciu bedzie swiadczyc o braku demokracji?A to ze nie pozwolono mu pracowac jak i wielu innym sedziom i odsunieto od zajec to juz nie jest wyznacznikiem braku demokracji?.Moze gosciu walniesz przynajmniej raz lbem o bruk to wroci ci swiadomosc demokracji..

  5. czytelnik pisze:

    Ale tłumy wyległy na ulicę Legnicy taki wykład unikatowy z poziomu ulicy zdarza się nie często, Brawo obywatele trzeba się podlizać wykładowcy może sie przydać. Mówią że nie ma demokracji w Polsce ,że sędziowie są niezależni a tu proszę nikt temu panu nic nie zakazuje niepolityczny sedzia wykłady robi na ulicy i każdy kto chce może go słuchać ale coś tylko przychodzą jedni i ci sami obywatele czyżby ciężko przyswajają wiedzę?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

520e87ba-a513-47c8-81c5-adecf8ccbd5f

Złotoryja. Tajemnicze kości przy wykopie na cmentarzu

Read More →