Legnica musi szukać oszczędności. Radny Piotr Niemiec uważa, że dlatego warto rozważyć likwidację komunalnej spółki Strefa Aktywności Gospodarczej, która zarządza terenem po dawnym lotnisku i przebudowuje baseny przy ul. Stromej w park wodny. Zdaniem Niemca, oba te zadania mogłyby przejąć wydziały urzędu miasta, dzięki czemu nie trzeba by wydawać pieniędzy na dyrektorskie pensje w SAG.
Strefa Aktywności Gospodarczej została powołana w 1992 roku, aby po wyjściu Rosjan zarządzać przejętym przez miasto lotniskiem i terenami przyległymi. Wówczas miało to sens, bo wojsko pozostawiło po sobie tysiące ton śmieci, przebudowy wymagały instalacje, hangary adaptawoano pod handel a z pasa startowego chcieli korzystać paralotniarze, piloci i modelarze. Gdy lotnisko zostało fizycznie zlikwidowane, radni Prawa i Sprawiedliwości składali wnioski by zlikwidować również SAG, argumentując, że dalsze utrzymywanie takiej spółki nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Opozycja widziała w niej głównie rezerwuar politycznych synekur dla ludzi z obozu prezydenta. SAG przetrwała, a w 2018 roku rada miejska na wniosek prezydenta Tadeusza Krzakowskiego powierzyła jej zadanie budowy letniego parku wodnego AquaFun przy ul. Stromej.
Dyskusja o Strefie Aktywności Gospodarczej wraca za sprawą Piotra Niemca, który złożył w biurze prezydenta interpelację z kilkoma drażliwymi pytaniami. Radny Koalicji Obywatelskiej liczy na uczciwe odpowiedzi, które albo rozwieją jego wątpliwości, albo utwierdzą go w obawie, że powołanie SAG było przejawem niegospodarności i marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
“Tym samym przyznaję, że głosowanie za uchwałą powierzającą Strefie Aktywności Gospodarczej zadania budowy kąpieliska miejskiego było błędem moim i innych radnych, którzy również za uchwałą głosowali” – pisze Piotr Niemiec do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego. “Uważam, że w poszukiwaniu oszczędności, pełniąc funkcję gospodarza miasta powinnien Pan przystąpić do likwidacji Strefy Aktywności Gospodarczej poprzez usunięcie z niej stanowisk dyrektorskich i kierowniczych a zadania personelu pełniącego funkcje niezbędne do zarządzania terenem dawnego lotniska i doglądaniem inwestycji budowy kąpieliska miejskiego powierzyć Wydziałowi Gospodarki Nieruchomościami i Wydziału Inwestycji przy ewentualnym transferze niezbędnych pracowników z SAG do tych wydziałów.”
Piotr Niemiec zaczyna swą interpelację od wątpliwości, czy SAG w sposób właściwy nadzoruje budowę Legnickiego Parku Wodnego AquaFun, bo oglądane z zewnątrz zaawansowanie prac przy ul. Stromej budzi niepokój mieszkańców. “Do stanu surowego zamkniętego jeszcze trochę brakuje, a z początkiem lata basen miał być otwarty” – zauważa radny i pyta wprost, czy SAG wywiąże się z wykonania zadania w terminie.
Piotr Niemiec jest ciekaw, “na czym polega działalność Strefy Aktywności Gospodarczej w zakresie budowy basenu”. Chciałby wiedzieć, czy to prawda, że inwestycji dogląda inspektor nadzoru budowlanego nie będący pracownikiem SAG. A skoro tak, to – pyta – jaki jest sens utrzymywania całej miejskiej spółki do tego celu. Gdy budowano Galerię Piastów – inwestycję o łącznej powierzchni kilkudziesięciu tysięcy metrów kwadratowych – do nadzoru wystarczył jeden człowiek, nie była potrzebna żadna spólka.
Piotra Niemca interesuje, czym jeszcze poza budową przy ul Stromej zajmuje się Strefa Aktywności Gospodarczej. Jego zdaniem, dawne lotnisko mogłoby się bez niej obejść, bo w rozmowach z inwestorami SAG nie może wyjść poza zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, kwestiami przyłączy zajmują się inni (PGNiG, LPWiK, Tauron, ZDM) a za zgody na budowy, przebudowy zjazdów, zgody na zmiany sposobu organizacji ruchu itd odpowiada Zarząd Dróg Miejskiej wraz z wydziałem Organizacji Ruchu Urzędu Miejskiego w Legnicy.
W interpelacji Piotra Niemca pada też pytanie o pracowników Strefy Aktywności Gospodarczej: ilu ich jest, jakie mają obowiązki i jakie zajmują stanowiska.
W roku 2021 gmina Legnica ma przekazać 426 460 zł jako wkład pieniężny do Strefy Aktywności Gospodarczej w związku z powierzonym jej zadaniem przebudowy basenów. Na co konkretnie? – ciekawi się Piotr Niemiec.
Interpelację kończy drobiazgiem: serią pytań o trawę w przyszłym parku wodnym. Jeśli nie zostanie posiana w odpowiednim czasie, to trzeba będzie wydać dużo więcej pieniędzy na trawnik z rolki. “Czy pozwolą Państwo wykonawcy na wykonanie trawnika z rolki i tym samym wyrazicie zgodę na pokrycie kosztów dodatkowych wynikających z próby uniknięcia opóźnienia? Jaki trawnik został uwzględniony w kosztorysie projektu – trawnik z rolki czy siany?”
W planach prezydenta spółka Strefa Aktywności Gospodarczej ma stałe miejsce: została przewidziana jako przyszły administrator Legnickiego Parku Wodnego AquaFun. Gmina będzie płacić spółce rekompensatę za wykonywanie usług publicznych. Środki z rekompensaty pokryją różnicę pomiędzy kosztami tej działalności a przychodami z biletów wstępu i innych źródeł. Owa różnica nie może przekroczyć średniorocznie 15 mln euro w okresie obowiązywania umowy.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI