Do Komisarza Wyborczego w Legnicy złożono dziś podpisy mieszkańców wraz z wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Rady Gminy w Ścinawie. Inicjatorzy referendum ruszają z kampanią referendalną.
Do wniosku o przeprowadzenie referendum należało dołączyć ok. 900 podpisów mieszkańców. Jak informują członkowie grupy inicjatywnej, zebrano ich znacznie więcej. Komisarz Wyborczy ma 30 dni teraz na zweryfikowanie list i wyznaczenie terminu głosowania. Najbardziej prawdopodobny termin to końcówka września.
Jak referendarze z gminy Ścinawa uzasadniają potrzebę odwołania obecnych radnych?
Pierwszy powód to drastycznie rosnące zadłużnie gminy, które może zakończyć się utratą płynności finansowej. Według Wieloletniej Prognozy Finansowej w roku 2023 dług Ścinawy ma wynieść ponad 72 mln zł i przekroczyć budżet gminy. Oznacza to 10 tys. zł zadłużenia na jednego mieszkańca pod koniec kadencji.
Referendarze uważają, że Rada Miejska w Ścinawie traktuje mieszkańców arogancko i narusza prawo. Na potwierdzenie tego argumentu przywołują liczne skargi uznane przez wojewodę dolnośląskiego i opinię Rzecznika Praw Obywatelskich, który uznał działanie przewodniczącego rady za złamanie praw człowieka i obywatela. Mieszkańcy skarżą się na brak jawności, transparentności i przejrzystości. Uważają, że nie są zaspokajane podstawowe potrzeby wspólnoty samorządowej, bo brakuje żłobka i krytego basenu, modernizacji wymaga sieć wodociągowa.
Zaufanie do władz nadszarpnął lutowy konflikt wokół poszkolnego budynku przy ul. Lipowej. Inicjatorzy referendum uważają, że radni nie wsparli wówczas postulatów mieszkańców, domagających się, by utrzymać funkcję oświatową w tym miejscu.
Powodem przystąpienia do referendum jest również brak prawidłowej i skutecznej kontroli nad jednostkami gminy, co wykazały druzgoczące opinie pokontrolne Regionalnej Izby Obrachunkowej we Wrocławiu i innych organów kontrolnych.
Drukuj
Email
