Około 40 miejsc parkingowych można by zbudować za pieniądze, które Legnica musi wydać na naprawę szkód wyrządzonych przez wandali w ubiegłym roku. Ostatnio znowu mocno dali się miastu we znaki.
Jak informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy, usunięcie czerwonej farby z pomnika na placu Słowiańskim będzie kosztować 5 tysięcy złotych. Naprawa zniszczonych przez pseudograficiarzy elementów małej architektury przy bulwarze w Parku Miejskim – 6 tysięcy złotych. oczyszczenie szachownicy – tarasu przy Polanie Angielskiej – 5 tysięcy złotych. A to nie wszystko, bo wandale na okrągło niszczą zieleń, przystanki autobusowe, place zabaw, muszlę koncertową. Naprawa wyrządzonych przez nich szkód pochłonęła 100 tys. zł.