Krzysztof Dymkowski, łowca pedofilów z Wrocławia, doprowadził do zatrzymania 64-letniego mieszkańca Legnicy. Jak twierdzi, zatrzymany oferował 50 złotych za seks oralny z czternastolatką. Umówił się na spotkanie w pobliżu dworca PKP. Zamiast dziewczynki przywitali go policjanci z legnickiej komendy powiadomieni przez Dymkowskiego.
Podejrzany o pedofilię ma 64 lata. Według Krzysztofa Dymkowskiego, był mocno zaskoczony, gdy zobaczył policjantów. Swą ofiarę znalazł na czacie internetowym. Wierzył, że naprawdę rozmawia z czternastolatką i że dziewczynka przyjedzie do niego pociągiem, aby za 50 złotych uprawiać z nim seks w samochodzie. Niemal do ostatniej chwili utrzymywał z nią kontakt telefoniczny i instruował, którędy ma dojść do samochodu.
Krzysztof Dymkowski, który zastawił pułapkę na pedofila, współpracował z Komendą Miejską Policji w Legnicy. Akcja zakończyła się sukcesem.
Policjanci zatrzymali 64-latka w areszcie. Trwają czynności dochodzeniowe. M.in, zostało przeszukane mieszkanie legniczanina. Zabezpieczono jego komputer.
Szczegóły akcji Krzysztof Dymkowski obiecuje ujawnić w jednym z odcinków 7 sezonu serialu “Łowca pedofilów” w Polsat Play.
FOT. FACEBOOK.PL/ KRZYSZTOF DYMKOWSKI