16 kwietnia 2014 r. przed Sądem Okręgowym w Legnicy zapadł wyrok w sprawie brutalnego usiłowania zabójstwa jakiego w czerwcu ubiegłego roku dopuścił się wobec swojej partnerki 40-letni obecnie Rafał T.
Ww. zadał kobiecie 4 ciosy siekierą w głowę powodując rozlegle obrażenia czaszkowo-mózgowe. Sąd skazał mężczyznę – zgodnie z wnioskiem prokuratora – na karę 15 lat pozbawienia wolności. Orzekł też 15 letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej oraz nawiązkę na jej rzecz w kwocie 50.000 zł.
Akt oskarżenia w tej sprawie w listopadzie 2013 r. skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa w Legnicy.
Do zdarzenia doszło 29 czerwca 2013 r. w jednej z podlegnickich wsi około 7.00 rano. Rafał T. min. z powodu nadużywania alkoholu często pozostawał
w konflikcie z pokrzywdzoną. Ponieważ partnerka w ostatnich dniach postawiła mu ultimatum każąc przestać pić lub wyprowadzić się z domu, postanowił ją zabić.
Gdy pokrzywdzona jeszcze spała Rafał T. przyniósł z piwnicy siekierę
i trzymając ją oburącz zadał kobiecie z dużą siłą co najmniej cztery uderzenia
w głowę. Przekonany, że partnerka nie żyje uciekł z domu w kierunku torów kolejowych. Tam po kilku godzinach ubrudzonego krwią i roztrzęsionego spotkali go znajomi. Przyznał się im do zabójstwa. Twierdził też, że chce popełnić samobójstwo rzucając się pod pociąg. Został powstrzymany w ostatniej chwili. Gdy znajomi zasugerowali, że partnerka być może jeszcze żyje i należy wezwać pomoc stwierdził, że to niemożliwe. Mimo to znajomi powiadomili Policję. Funkcjonariusze z komisariatu w Chojnowie natychmiast pojechali do mieszkania oskarżonego. Zastali tam leżącą na łóżku pokrzywdzoną z widocznymi obrażeniami głowy. W kuchni znaleźli siekierę. Natychmiast wezwali pogotowie. Wielogodzinna operacja uratowała kobiecie życie.
Zadane ciosy uszkodziły kości czaszki i spowodowały rozległe uszkodzenie mózgu. W następstwie urazu u pokrzywdzonej wystąpiły powikłania w postaci głębokiego niedowładu po lewej stronie ciała, a także zaburzenia mowy
i koncentracji. Spowodowały one chorobę realnie zagrażającą życiu, a powikłania
- ciężką chorobę długotrwałą.
Rafałowi T. postawiono zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Ww. przesłuchiwany kilkakrotnie zarówno w toku śledztwa, jak i przed sądem nie przyznał się do winy. Twierdził, że nie chciał zabić, a jedynie spowodować
u partnerki uszkodzenie ciała.
Zarówno prokurator, jak i sąd ocenili jednak, że zadawanie ciosów oburącz i z zamachem, siekierą o dużych wymiarach, jednoznacznie przesądzają
o konieczności uznania, że działania Rafała T. obliczone były od początku na pozbawienie życia pokrzywdzonej, która śpiąc, była zupełnie bezbronna wobec podjętego ataku.
Rafałowi T. za usiłowanie zabójstwa groziła kara od 8 do 15, 25 lat lub nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Orzeczona kara 15 lat pozbawienia wolności oraz zastosowane środki karne zgodne są co do zasady z wnioskami prokuratora.
Wyrok nie jest prawomocny.
Liliana Łukasiewicz
rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Legnicy