Sąd Okręgowy w Legnicy wydał wyrok w sprawie Vadyma L., 26-latka z Ukrainy, który rok temu uciekając przed policją na Osiedlu Sienkiewicza w Legnicy śmiertelnie potrącił młodą kobietę. Ma za to spędzić 13 lat w więzieniu, zapłacić 10 tys. zł grzywny i po 10 tys. zł nawiązki na rzecz rodziców zabitej 21-latki. Sąd dożywotnio zakazał mu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
21-letnia Ola, studentka chemii, szła ulicą Fiołkową na praktykę do legnickich wodociągów, gdy zza zakrętu prosto na nią wyjechał ford focus prowadzony przez Vadyma L. On nie hamował a ona na wąskiej uliczce nie miała możliwości ucieczki. Uderzona z dużą siłą, przeleciała nad metalowym ogrodzeniem posesji i zmarła na miejscu od odniesionych obrażeń.
Według ustaleń z procesu mężczyzna jechał 75-80 km na godzinę, bo chciał uciec policji, która próbowała go zatrzymać w rejonie Ronda Bitwy Legnickiej. Bał się konsekwencji, bo był pijany (1,2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu) i miał dwa aktualne sądowe orzeczenia zakazując mu prowadzenia jakichkolwiek pojazdów. Dlatego ponad dwukrotnie przekroczył ograniczenie prędkości obowiązujące w tej części osiedla.
Prokuratura Rejonowa w Legnicy postawiła mu zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym, domagając się 25 lat więzienia. Jej zdaniem, podejmując ucieczkę przed radiowozem i wjeżdżając z dużą prędkością w Osiedle Sienkiewicza Vadym L. godził się, że może spowodować czyjąś śmierć. Cudze życie nie miało dla niego znaczenia – myślał tylko, żeby uniknąć odpowiedzialności za jazdę po alkoholu i złamanie sądowych zakazów.
Sąd zakwalifikował popełniony przez Vadyma L. czyn jako wypadek ze skutkiem śmiertelnym, nie zabójstwo. Sędzia Marek Gramiak, uzasadniał, że oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa, ale skutek tego zachowania – śmierć dziewczyny – była nieumyślna. W takim przypadku maksymalny możliwy wymiar kary to 12 lat pozbawienia wolności. Za spowodowanie śmierci Oli sąd skazał Vadyma L. na 12 lat więzienia. Dodatkowo uznał go winnym prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i wbrew orzeczonym sądownie zakazom. Łącznie za oba czyny sąd orzekł dla Ukraińca 13 lat pozbawienia wolności. Po odsiedzeniu 12 lat mężczyzna będzie mógł starać się o przedterminowe zwolnienie.
W ramach zabezpieczenia sąd orzekł wobec Vadyma L. dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna ma wpłacić 10 tys. zł na Fundusz Pomocy Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo oskarżony został zobowiązany do przekazania rodzicom Oli nawiązek po 10 tys. zł.
Rodzice zabitej dziewczyny są, delikatnie mówiąc, rozczarowani wyrokiem. Prokuratura wystąpi do sądu o pisemne uzasadnienie i rozważy złożenie apelacji.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Uśmiechnięta Polska