OSOBUS
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Złotoryja. Szpital chce leczyć pacjentów z COVID, ale…

Przez   /   09/11/2020  /   10 Comments

Szpital powiatowy w Złotoryi odwołał się do ministra zdrowia od decyzji wojewody nakazującej natychmistowe utworzenie 78 łóżek dla covidowców. Ale prezes Jolanta Klimkiewicz prowadzi rozmowy z KGHM w sprawie przystosowania części budynku do takiej działalności. Szpital szuka też w całej Polsce lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych gotowych zatrudnić się w Złotoryi. Ograniczenia techniczne czy braki sprzętowe nie są takim problemem jak niedostatek rąk do pracy.

W czwartek 5 listopada o godz. 15.34 do spółki Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka w Złotoryi przyszła decyzja wojewody nakazująca utworzenie  utworzenie 78 łożek covidowych (w tym 7 dla pacjentów, u których podejrzewa się zakażenie SARS CoV-2, 71 łóżek dla pacjentów ze zdiagnozowanym COVID-19 oraz 3 łóżek intensywnej opieki medycznej). Kilkanaście godzin później urzędnicy wojewody dzwonili do szpitala sprawdzić, czy polecenie zostało wykonane.

Nie zostało wykonane. Jolanta Klimkiewicz, prezes spółki Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka, odwołała się do ministra, bo placówka nie była w stanie z dnia na dzień dostosować się do poleceń wojewody. Złotoryjski szpital ma 130 łóżek. Ponad połowa musiałaby zostać wyłączona z dotychczasowej działalności, co uniemożliwiłoby realizowanie potrzeb zabiegowych czy diagnstycznych mieszkańców powiatu, a przecież w czasie pandemii ludzie nie przestali zapadać na inne choroby. Trudne do przezwyciężenia w wyznaczonym termienie były kwestie techniczne, bo taki oddział potrzebuje śluzy, tlenu, zaopatrzenia w energię, odpowiedniej wentylacji, itd. Ale główną barierę stanowi kadra. Po trzech latach dzierżawy szpitala, kiedy prywatny właściciel pozwalniał kogo mógł, szpital jest obsługiwany przez tak skromny personel, że każde L4 czy kwarantanna rodzi problem z obsadą dyżurów.

- Daliśmy ogłoszenie do Wyborczej i innych gazet, że szukamy lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych – mówi prezes spółki Szpital Powiatowy im. A Wolańczyka. Niedostatek rak do pracy jest tak dotkliwy, że szpital odstąpił od formułowania wymagań. Wszystkich specjalistów, którzy się zgłoszą, dyrekcja powita z otwartymi ramionami.

Joanna Klimkiewicz uważa, że skoro mieszkańców powiatu koronawirus nie omija, to placówka musi być gotowa do udzielenia im pomocy. – Chcemy mocniej włączyć się w system walki z pandemią i leczyć chorych z COVID-19. Widzimy możliwość zaadaptowania części budynku na ten cel – mówi pani prezes. – Podjęliśmy rozmowy z KGHM, który może nam w tym pomóc od strony budowlanej. Chętnie skorzystamy też z doświadczeń dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, która zaoferowała nam organizacyjne wsparcie. Jesteśmy spokojni o wyposażenie w sprzęt z rezerw państwowych. Ale szukamy ludzi do pracy. To nasz podstawowy problem.

Od tygodnia w specjalnie wydzielonej części oddziału wewnętrznego leżą pacjenci z innymi chorobami, u których testy wykazały też zakażenie koronawirusem, i chorzy z podejrzeniem COVID-19 po pobraniu wymazów, oczekujący na wynik.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1464 dni temu dnia 09/11/2020
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Listopad 9, 2020 @ 4:10 pm
  • W dziale: wiadomości

10 komentarze

  1. lustrator pisze:

    a jesli dziadki lesne nadal nie wiedza co sie dzieje to troche halasu z terenu.Zabawne ze te rzondowe matolki biora sie za problemy duzo powazniejsze i trudniejsze.>>>>>Pracownik z ponad 20-letnim stażem: – Szefowie Zakładu nie pomyśleli wiosną, że może przyjść druga fala pandemii, i nikt nie zaopatrzył nas w laptopy. A to powoduje, że nie możemy pracować zdalnie. Dlatego śmiać mi się chciało, gdy Morawiecki ogłosił, że administracja państwowa przechodzi na pracę zdalną. Panie Morawiecki, niech mi pan więc powie, jak mam pracować zdanie, jak nie mam na czym?
    Laptopy pilnie kupię
    ZUS dopiero teraz uruchomił procedury kupna komputerów przenośnych.
    W związku z pandemią szybko chce kupić ok. 1200 laptopów „w trybie negocjacji bez uprzedniej publikacji przetargu”.

  2. lustrator pisze:

    slusznie zamykaj i zmykaj. I pilnie sledz paseczki zolte na telewizorku bo niebawem bedzie jeszcze inny wrog. Monopol pielegniarek , ratownikow medycznych , fizykoterapeutow powoduje ze ich nie ma i juz pewnie nie bedzie. Pielegniarki robia wszystko zeby nie bylo pielegniarek w szpitalach .Jak rowniez salowe. A lekarze sobie poradza z kurduplem i wymusza takie przepisy jak trzeba a kasa podziela sie miedzy soba. Motloch do budy i szczekac.

  3. Legniczanin pisze:

    I tak oto troll-lustrator wyrabia normę na garść judaszowych srebrników!
    Nie masz gościu zielonego pojęcia o funkcjonowaniu służby zdrowia.

    Wszystkie reformy systemu przeprowadzane przez lekarzy a więc świadczeniodawcę w żaden sposób nie zabezpieczają interesu płatnika – świadczeniobiorcy czyli pacjenta! Lobby lekarskiemu na rękę była emigracja kolegów, bo zwiększał się popyt na ich usługi a więc cena rosła!

    Kto ma rozum to zrozumie a idioty i tysiąc argumentów nie przekona więc temat zamykam!

  4. lustrator pisze:

    a jesli motloch z Legnicy dalej nie wie o co chodzi to radze zapoznac sie z dzialaniami hołoty przeciwko Senatorowi Grodzkiemu uwaznie obserwowanymi przez lekarzy.

  5. lustrator pisze:

    taki mamy klimat a rzond sie sam wyzywi a nawet wyleczy.Wlasnie rzond oglosił sukces ze dostanie szczepionki.. moze. Tyle ze go..no by dostał gdyby nie był w rozdzielniku UNI Europejskiej a i tak wpisał sie tam w ostatniej chwili bo przeciez kiedy zapisywali to on nie potrzebował.Bo nie ma zadnej epidemii..

  6. lustrator pisze:

    ze nie wspomne o doktorze G nekanym przez ziobro, o nekaniach lekarzy ktorzy nie zdolali uratowac jego ojca i lekarzy rzeczoznawcow ktorzy pisali o nich opinie.

  7. lustrator pisze:

    jeszcze niedawno lekarze wspólnie operowali w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Złożyli wypowiedzenia z pracy, gdy zdegradowano prof. Goska z pozycji szefa. Wszyscy uznali, że w ten sposób ich wspólny dorobek został zignorowany.A teraz zrobili niezwykla opercje.To najtrudniejszy zabieg w replantacji. Ręka była wyrwana w stawie barkowym po wielokrotnym obracaniu się wokół własnej osi – mówi dr Adam Domanasiewicz, który razem z prof. Jerzym Goskiem i dr. hab. Jackiem Martynkiewiczem przeprowadził skomplikowaną operację.>>>>dodajmy ze zepol roz..lono dzieki dzialniom idiotow z PISu jak to bywało w stajniach onegdaj,.

  8. lustrator pisze:

    lekarz ukrainski ktory leczy w Anglii przyjechał na operacje do Polski uczac naszych lekarzy w 2018.Oswiadczył ze jesli w Anglii biurokracja zajmuje 20% i czesto jest wykonywana przez asystenta to w Polsce 80%i robi to lekarz.Pielegniarek nie ma mimo ze ucza sie caly czas. Stare zaraz odejda a nowe nie przyjda bo nikt tak jak nauczycielom nie chce zaplacic.Trzeba trzymac pieniadze dla rydzyka i reszty.Niebawem dowiemy sie z TVP ze winni sa lekarze ,tramwajarze ,studenci, aktorzy no i akrobaci.A idioci beda to powtarzac.

  9. lustrator pisze:

    idzie sie uwalic ze smiechu jak ten reformator wali wiadomosciami z TVP.Tak tak w PRLu tak bylo ze nie wolno bylo wyjechac a teraz pewna idiotka z PISu krzyczala niech jada.Tak tak winny jest Tuska i reszta.Tyle ze znam ukrainke, lekarke ktora przyjechala tutaj juz szesc lat temu z mezem i do dzisiaj nie moze pracowac jako lekarka.Mimo ze szpital chce ja brac z pocalowaniem w reke.Tak tak szkolnictwo zawalili nauczyciele a sluzbe zdrowia lekarze.Tyle ze znajomi lekarze wlasnie konczacy studia mowia ze jak tylko skoncza to wyjada.Bo nie beda sie codziennie bali ziobry i tej pisowskej holoty.Lekarze rzadza kurduplem.To jest co lubiem.Jak ja lubiem idiotow. Jak rzadzili wczesniej była dupa.Pokaz pan panie lekarz co pan masz w garazu i cos tam ze w kamasze..Minelo piec lat i dalej dupa albo jeszcze wieksza dupa.Czas juz schodzic stara pierdolo.Idiotow mamy ci juz nadto.

  10. Legniczanin pisze:

    Gdyby 20 lat temu wprowadzono tzw. “bon edukacyjny” to dzisiaj nie byłoby takiego problemu z wykwalifikowaną kardą medyczną. Tylko kretyn kształci specjalistów a później cieszy się z ich emigracji…., ale takich mieliśmy rządzących….

    Natomiast obecnie korporacje medyczne (Izba lekarska) skutecznie blokują dostęp do zawodu lekarzom zza wschodniej granicy! Rząd próbował pod koniec października przeforsować taką ustawę w parlamencie, ale jedna z izb skutecznie ją zablokowała….dla ochrony rynku pracy (gwaracji wysokich zarobków) polskich lekarzy.

    Każdy rozsądnie myślący pacjent woli, być pod opieką lekarza specjalisty zza wschodniej granicy niż studenta medycyny, którym zleca się bardzo odpowiedzialne zadania np. obsługę respiratorów!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

wybrane vitbis

Złotoryja chce wpisać się do Księgi Rekordów Guinnessa

Read More →