Prokuratura Rejonowa w Lubinie skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko młodym mężczyznom z Chocianowa i Chocianowca, którzy 30 grudnia 2014 r. dokonali rozboju w salonie gier na lubińskim Przylesiu. Patryk S. i Dawid O. zastraszyli kasjerkę siekierą. Ukradli 3.500 zł utargu.
Oskarżeni mają 21-22 lata. Pomysł na napad zrodził się najpierw w głowie Patryka. Nocą, gdy pracownica salonu jest sama, chciał wtargnąć zamaskowany, sterroryzować obsługę, wziąć pieniądze i uciec. Dzień przed akcją zdradził swój plan Dawidowi O. Potrzebował kolegi, bo późnym wieczorem drzwi do salonu są zamknięte, a klienci wchodzą do środka po weryfikacji przez wizjer.
Dawid O. zgodził się pomóc. Tuż po północy zapukał do salonu, a kiedy drzwi się otworzyły, do środka wtargnął zamaskowany Patryk S.z siekierą. Dawid uciekł w tym czasie do zaparkowanego w pobliżu samochodu.
Patryk krzyczał, by kobieta oddała mu pieniądze. Kobieta stawiała opór. Tłumaczyła, że nie ma gotówki, bo dokonała wypłaty wygranych.
- Wówczas oskarżony podnosząc głos zażądał przekazania mu kluczyka, który miała na szyi. Jednocześnie chcąc przestraszyć pokrzywdzoną wyciągnął siekierę – relacjonuje prokurator Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Przerażona kobieta zaczęła płakać. Sprawca nakazał jej aby położyła się na podłodze i rozłożyła ręce. Patryk S. zabranym kluczem otworzył kasetkę z pieniędzmi i zabrał z niej 3.500 zł. Następnie uciekł.
Patryk S. ma na sumieniu nie tylko ten jeden skok. Kilka nocy wcześniej z innym kolegą – 23-letni Adrianem S. – pojechali pod upatrzony wcześniej dom na terenie Lubina. Domownicy spali. Patryk S. otworzył drzwi kopniakiem, a Adrian S. przeszukał mieszkanie. Ukradł telefon, portfel z kartami bankowymi, dokumentami i pieniędzmi w kwocie 50 zł. Pod bankomatem Adrian S. bez powodzenia podjął próbę wybrania pieniędzy w kwotach 500 zł i 50 zł za pomocą skradzionej karty.
Patryk S. został zatrzymany w kwietniu br. Prokurator postawił mu zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci siekiery oraz kradzieży z włamaniem. Dawid D. usłyszał zarzut pomocnictwa do rozboju. Obaj podejrzani, jak też Adrian S. – podejrzany o włamanie – przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli obszerne wyjaśnienia. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia pierwszym dwóm oskarżonym grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Za włamanie Adrianowi S. grozi od 1 do 10 lat więzienia.
FOT. PROKURATURA OKRĘGOWA W LEGNICY