Do godziny 15.30 związkowcy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Legnicy czekają na odpowiedź prezydenta Tadeusza Krzakowskiego na ich wniosek w sprawie podwyżek płac. Na razie ratusz się do nich nie odezwał.
Średnia płaca w legnickim MOPS to 1990 zł brutto. Trudno za takie pieniądze przeżyć od pierwszego do pierwszego. Prawie 400-osobowa załoga grozi protestem, jeśli miasto nie znajdzie środków na podwyżkę. Dziś mija termin, jaki wyznaczyli prezydentowi na odpowiedź.