Usuń Resztki Sowieckiej Okupacji czyli URSO – akcja legnickiego Klubu Gazety Polskiej – trwa. Jak informuje Jacek Baczyński, w biurze PiS-u na piątym piętrze dawnego urzędu wojewódzkiego i podczas prawicowych spotkań wciąż zbierane są podpisy za usunięciem z Pomnika Wdzięczności. Równocześnie wśród polityków prawicy dojrzewa pomysł, by domagać się od prokuratury ścigania władz Legnicy za propagowanie komunizmu.
Dla prawicy koronny dowód na to, że komunizm w Legnicy ma się dobrze, stanowi nieusuwalny pomnik odziedziczony po czasach PRL-u. Zatrzymanie i ukaranie Wszechpolaka, który obrzucił gieroja z monumentu czerwoną farbą, prawicowa prasa nazywała szykanowaniem patrioty. Wciąż żywe w tym środowisku jest też oburzenie po wrześniowych obchodach 20. rocznicy wyjścia wojsk radzieckich i choć prezydent Tadeusz Krzakowski nie miał z teatralnym projektem nic wspólnego, zbiera niezasłużone gromy na równi z dyrektorem legnickiej sceny Jackiem Głombem. Nawet intrygujące promocyjne hasło “Mała Moskwa”, dzięki któremu Legnica przykuła na kilka miesięcy uwagę mediów, od czasów premiery filmu Waldemara Krzystka straciło urok i dziś bywa traktowane wręcz jako zdrada narodowa, wyrzeczenie się prapiastowskich korzeni miasta. Dlatego grupa legniczan myśli przywołać paragraf 256 kodeksu karnego, w którym pod groźbą 2 lat więzienia zakazuje się publicznego propagowania ustrojów totalitarnych, i sprawdzić, co na to prokuratura.
Jacek Baczyński nie potwierdza podanych przez Radio Wrocław informacji o gotowanym w prawicowej kuchni donosie na legnickich propagatorów komunizmu, ale zgadza się, że Polacy przywykli traktować komunistyczne idee jako nieszkodliwą fanaberię. Denerwuje go brak wyczulenia na szkodliwość sowieckich symboli w przestrzeni publicznej.
- To dziwne, że gdy w naszym kraju chodzi się w koszulce z Che Guevarą lub sierpem i młotem, to jest się coool i trendy. A każdy, kto w podobny sposób obnosiłby faszystowskie symbole, zostałby potraktowany zupełnie inaczej – mówi Jacek Baczyński.
Pomnik – sól w oku legnickich prawicowców – ma zadrżeć, gdy Klub Gazety Polskiej złoży na ręce prezydenta listę z podpisami mieszkańców Legnicy, którzy chcą jego usunięcia. Organizatorzy akcji URSO zbierają je od bez mała dwóch miesięcy, ale wciąż nie ma ich tyle, by zrobiło to odpowiednie wrażenie na Tadeuszu Krzakowskim. Jacek Baczyński nie potrafi powiedzieć, ile osób do tej pory wsparło inicjatywę Klubu. Nie określa też terminu zakończenia zbiórki podpisów.
- Przy każdej nadarzającej się okazji, w każdym życzliwym środowisku, będziemy wystawiać nasze listy – mówi Baczyński. – Chcemy, by kiedy trafią do prezydenta, zrozumiał, że musi się liczyć z opinią znaczącej części społeczeństwa na ten temat.
Najbliższa nadarzająca się okazaja do wsparcia URSO to organizowane jutro przez senator Dorotę Czudowską spotkanie na PWSZ z Rafałem Ziemkiewiczem, pisarzem science fiction, prawicowym dziennikarzem i publicystą . Początek: godz. 17.
*****
Tymczasem chcielibyśmy zwrócić uwagę na powiększająca się bazę pomysłów, co zrobić z legnickim Pomnikiem Wdzięczności. Ciekawą propozycję znaleźliśmy na stronie internetowej Radia Wrocław. Piotr Niemiec, słuchacz stacji, zaproponował przerobienie kłopotliwego monumentu metodami gospodarczymi (trochę farby, blachy, cynku) na mniej kontrowersyjny pomnik wdzięczności ONZ. Poniżej robocza wizualizacja autorstwa Piotra Niemca:
Andrzej Lorenc w ostatnich dniach proponował zastąpienie dwóch Iwanów jednym księciem (Henrykiem Pobożnym), koniem i siedmioma rycerzami z bitwy pod Legnicą. Zgłoszony do Legnickiego Budżetu Obywatelskiego projekt został odrzucony, bo zdaniem zespołu kwalifikacyjnego jego koszt znacznie przekraczałby zarezerwowane dla Starego Miasta w LBO 200 tysięcy złotych. W tym miejscu sugerujemy rozważyć wersję oszczędnościową, z księciem Henrykiem Pobożnym, ale bez konia i wojów. Oto szkic:
Koszty można ciąć jeszcze bardziej. Powstałby wówczas Pomnik Niewdzięczności, z pewnością do zaakceptowania przez polityków prawicy:
Masz inny pomysł na pomnik? Prześlij go do nas. Opublikujemy go w portalu 24Legnica.pl Pisz: p.kanikowski@14legnica.pl
FOT. PRW.PL/ 24LEGNICA.PL