Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy ujęli 29- letniego mieszkańca Chojnowa, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekając przed pościgiem porzucił swój pojazd i wbiegł do jednej z posesji w Gołaczowie. Miał dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Był poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego i odbycia w nim kary 3 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności.
W niedzielę około godziny 08.50 funkcjonariusze legnickiej drogówki wykonywali w Chojnowie czynności na miejscu zdarzenia drogowego. Trwało wyciąganie z rowu na lawetę pojazdu, który uczestniczył w wypadku. Policjant na ten czas wstrzymał ruch. Zauważył szybko jadącego opla, który nie zwolnił pomimo sygnału do zatrzymania się. Funkcjonariusz ponownie dał sygnał kierującemu, by przystanął, ale mężczyzna siedzący za kierownicą ani myślał zastosować się do poleceń. Jechał wprost na policjanta. Funkcjonariusz w ostatniej chwili odskoczył, aby uniknąć potrącenia.
Kierujący oplem uciekał w kierunku miejscowości Gołaczów. Funkcjonariusze,ruszyli w ślad za nim. W Gołaczowie pojazd skręcił na teren jednej z posesji. Z samochodu wysiadł kierujący i pobiegł do budynku mieszkalnego. W oplu pozostał tylko pasażer.
Policjanci zaczęli dokładnie sprawdzać budynek wielorodzinny/ W jednym z mieszkań odnaleźli 29- latka z opla. Mężczyzna był trzeźwy. Powód jego ucieczki był inny. Okazało się, że kierujący miał aktywne dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów oraz nie stawił się wyznaczonym terminie w zakładzie karnym, gdzie miał odbyć karę 3 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności.
- Zatrzymany mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie i wkrótce zostanie przewieziony do zakładu karnego – informuje mł. asp. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. – Mężczyzna za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów wydłuży swoją obecną kartotekę. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
