Patrol drogówki zatrzymał w Legnicy taksówkę, kierowaną przez 48-latka po narkotykach. Na szczęście, bez pasażerów.
Policjanci prowadzili kontrolę na jednej z głównych ulic Legnicy. Taksiarz był jednym z kierowców, którym pomachali lizakiem. Zachowywał się nienaturalnie, nerwowo, co sprawiło, że funkcjonariusze sięgnęli po narkotest. Wynik badania wskazywał, że przed kontrolą mężczyzna zażył środki odurzające z grupy amfetamina lub metamfetamina.
- 48-latek został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, gdzie wykonano z nim czynności. Teraz będzie odpowiadał przed sądem – informuje st. asp. Katarzyna Baniewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. – W świetle prawa za kierowanie pod wpływem środków odurzających kierowca może trafić do więzienia nawet na 2 lata.
FOT. POLICJA LEGNICA