Prokuratura Okręgowa w Szczecinie zakończyła śledztwo w sprawie Centrum Inwestycyjno-Oddłużeniowego, które do 2012 roku miało swój oddział na ul. Piastowskiej w Legnicy. Właściciela firmy Roberta O. i 13 innych osób czeka wkrótce proces o działalność parabankową i oszustwa. Wśród oskarżonych są 2 osoby z Legnicy.
Firma działa bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Miała siedzibę w Stargardzie Szczecińskim i oddziały terenowe w Legnicy oraz Olsztynie. Zdobywała klientów obietnicami szybkiego zarobku. „Wpłacasz dzisiaj 10 tys. zł, a po 8 miesiącach dostajesz prawie trzy razy tyle” – kusiła. Wielu dało się nabrać. Na liście pokrzywdzonych są 963 osoby. Według wyliczeń szczecińskiej prokuratury, stracili łącznie 28,8 mln zł.
Centrum Inwestycyjno-Oddłużeniowe działało na zasadzie klasycznej piramidy: ewentualne wypłaty dla starszych klientów były realizowane z pieniędzy, które wpłacali nowi. To się musiało w końcu zawalić.
Szanse na odzyskanie pieniędzy powierzonych CIO wydają się niewielkie.
- W trakcie postępowania przygotowawczego na poczet kar i środków karnych dokonano na mieniu podejrzanych zabezpieczenia majątkowego w łącznej kwocie 4, 9 mln zł – informuje prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Robert O. został oskarżony o to, że od maja 2011 r. do września 2012 r. m.in. w Stargardzie Szczecińskim, Legnicy, Olsztynie, Tychach, bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego prowadził działalność parabankową. Zawierał niekorzystne umowy. Wprowadzał klientów w błąd m.in. co do wysokości kapitału zakładowego spółki. Ogłosił też nieprawdziwych dane w Krajowym Rejestrze Sądowym. Grozi mu 4,5 roku więzienia orz do 5 mln zł grzywny.
Pozostali oskarżeni to osoby kierujące spółką wraz z O. oraz jej współpracownicy. Podejrzani nie przyznali się do winy.