schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Stan zdrowia Elżbiety W. wstrzymuje legnicki sąd

Przez   /   30/01/2020  /   8 Comments

Ciężka choroba oskarżonej Elżbiety W. komplikuje proces trojga pracowników kancelarii prawnej z Legnicy, którym prokuratura zarzuca przywłaszczenie ponad 1,8 mln zł na szkodę 163 osób. Być może sąd będzie zmuszony wyłączyć jej sprawę do osobnego postępowania i zawiesić do czasu, aż kobieta wróci do zdrowia.   

 

Elżbieta W. przed tygodniem przeszła operację w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Z oficjalnej informacji, którą sąd uzyskał w szpitalu, wynika, że jej stan jest ciężki a rokowania niepewne. Lekarze nie potrafią przewidzieć terminu, kiedy stan zdrowia Elżbiety W. poprawi się na tyle, by mogła uczestniczyć w procesie. Wiadomo tylko, że co najmniej do 18 lutego oskarżona będzie przebywać na zwolnieniu lekarskim.

- Stan zdrowia oskarżonej niepokoi mnie także jako człowieka – mówił z troską sędzia Andrzej Szliwa. Choć ma nadzieję, że Elżbieta W. wróci do pełni sił, sąd nie może w nieskończoność wstrzymywać procesu. Zapowiada, że powoła biegłego lekarza, który oceni stan zdrowia oskarżonej i sformułuje prognozę na przyszłość.

- Sąd musi mieć pewność, że Elżbieta W. będzie miała możliwość uczestniczenia w swoim procesie, jeśli ma taką wolę. To jej prawo – podkreślał sędzia Andrzej Szliwa.

Po uzyskaniu opinii biegłego lekarza sąd rozważy, czy zasadne będzie wyłącznie jej sprawy do osobnego postępowania i zawieszenie na czas powrotu do zdrowia. Na szczęście Elżbieta W. zdążyła złożyć bardzo obszerne wyjaśnienia, które w razie potrzeby mogą być w każdej chwili odczytane z akt. Proces został odroczony do 10 marca.

Prokuratura Okręgowa w Legnicy oskarża mecenasa Zbigniewa K. o 15 przestępstw, Elżbietę W. – dyrektor ds administracyjno-finansowych kancelarii o 13 przestępstw, księgową Dorotę Ś. o jedno przestępstwo. Zarzuty dotyczą lat 2009 – 2016 i 2003-2006. Według prokuratury, oskarżeni działali często wspólnie i w porozumieniu. Przywłaszczyli powierzone im pieniądze na szkodę klientów, którzy zaufali kancelarii adwokackiej, oraz osób, które pozyskiwały dla nich sprawy dotyczące odszkodowań.

- Uzyskane w ten sposób pieniądze oskarżeni rozdysponowywali na bieżące cele kancelarii lub na własne potrzeby – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn. – Prokuratura zabezpieczyła kilka działek gruntowych. Poza tym samochody o wartości ponad 180 tys. zł.

Akta sprawy zgromazone przez prokuraturę liczą sto tomów. Proces toczy się od połowy 2018 roku. Wciąż jest w bardzo wstępnej fazie.

Moje trzy grosze. Relacjonując kolejne rozprawy w sprawie mecenasa Zbigniewa K., Elżbiety W. i Doroty Ś. wielokrotnie zwracałem uwagę na zachowania obrony skutkujące przewlekłością ich procesu. Niektóre były odbierane przez obserwatorów – także przez sąd – jako celowa obstrukcja. Dochodziło do kuriozalnych sytuacji, w których obrońca oskarżonego Zbigniewa K. usprawiedliwiał nieobecność na rozprawie potrzebą odwiezienia córki do sanatorium lub swoimi zaniedbaniami w płaceniu składek dla adwokatury. Tym razem sytuacja jest zupełnie inna, niezawiniona przez nikogo, czysta, losowa. Trudno mieć w tych okolicznościach pretensje do cierpiącej kobiety, która naprawdę zmaga się z poważną chorobą. To nie obstrukcja – to nieszczęście. Dlatego współczuję. I życzę, Pani Elżbieto, szybkiego powrotu do zdrowia.  Piotr Kanikowski

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1750 dni temu dnia 30/01/2020
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Luty 4, 2020 @ 7:29 am
  • W dziale: wiadomości

8 komentarze

  1. klient pisze:

    wierzyciele i poszkodowani życzą szybkiego powrotu do zdrówka

  2. Gering pisze:

    Pani Elu proszę szybko wracać do zdrowia i na ławę oskarżonych……….

  3. Lustrator pisze:

    a to gratis objawia sie brakiem rachunku bo swoja droga to tez dziwne takie zzzzzzzaaaaangazowanie czy gratis spowodowane bylo tym zeby wygral ten kto zapłacił.Swoja droga niezly agent .

  4. DO BARBARA, MARZENA: Prywatny akt oskarżenia złożył w sądzie mecenas Zbigniew K. Napisałem o nim, że jako adwokat został zawieszony przez sąd dyscyplinarny za naruszenie zasad etyki adwokackiej, bo przyjął zapłatę od obu stron występujących w tej samej sprawie. Mecenas nie zaprzecza, że naruszył zasady etyki przyjmując zlecenie od obu stron i został za to prawomocnie ukarany zawieszeniem przez sąd dyscyplinarny. Twierdzi jednak, że pieniadze wziął tylko od jednej strony (tzn. tej, która zgłosiła w adwokaturze, że została przez mecenasa Zbigniewa K. oszukana), a drugą reprezentował gratis, co w jego przekonaniu pozwala opinii publicznej zachować o nim jak najlepsze zdanie. Jeśli zajdzie taka potrzeba, wykażę w sądzie, że gratis w tym przypadku nie znaczy bezinteresowanie.

  5. Marzena pisze:

    POMAWIAŁ

  6. Marzena pisze:

    A zobaczyła pani, kogo tak ponawiał?

  7. Barbara pisze:

    Byłam ostatnio w Sądzie i widziałam, że pan redaktor Piotr K. ma sprawę karną o pomówienie.

  8. Ale pisze:

    Chyba zawieszenie, a nie umorzenie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

411-263428

Zabłąkany rolnik w ciągniku na drodze ekspresowej S3

Read More →