Policjantka ukrywała w służbowej legitymacji zawiniętą w sreberko metamfetaminę. Przyłapana na ćpaniu, nie chciała się poddać badaniu narkotestem. Podczas pobierania krwi w złotoryjskim szpitalu szarpała się tak bardzo, że musiało ją przytrzymywać czterech funkcjonariuszy. “Pedał” – krzyczała do interweniującego policjanta. Sąd Rejonowy w Złotoryi skazał ją na 3 tysiące złotych grzywny.
32-latka już nie pracuje w policji. Do wpadki z narkotykami była nagradzana i dobrze oceniana przez przełożnoych. Noc z 24 na 25 września 2019 roku zmieniła wszystko. Ona i koleżanka umówiły się z dilerem. Znały go. Według ustaleń sądu, od kwietnia 2019 co najmniej dziesięciokrotnie sprzedawał im metamfetaminę. Łącznie było to co najmniej 6,04, nie więcej jednak niż 21,04 g.
Kobiety zdążyły już zażyć środki odurzające, gdy na drodze pod miastem zostały zatrzymane przez patrol ze Złotoryi. Podczas przeszukania w służbowej legitymacji policjantki znaleziono dwa zawiniątka z folii aluminiowej. W środku był gram metamfetaminy. Funkcjonariuszka nie chciała jej dobrowolnie wydać. Opierała się też przed pobraniem śliny do narkotestu. Została przewieziona do szpitala w Złotoryi na pobranie krwi do badania na obecność narkotyków. Z tym również był problem. Policjantka upierała się, że jej koledzy nie mają podstaw prawnych, by poddać ją tej czynności. Ponieważ sprawa dotyczyła funkcjonariuszki policji, na miejcu stawił się naczelnik wydziału prewencji. Obecna była również złotoryjska prokurator Danuta Górecka, która tłumaczyła konieczność poddania się takiej czynności, wskazywała na podstawy prawne i zapowiadała użycie środków przymusu bezpośredniego w razie dalszej odmowy. Policjantka zdania nie zmieniła. Szarpała się tak mocno, że czterech funkcjonariuszy musiało ją położyć na podłodze i przytrzymać, aby pielęgniarka mogła wbić igłę. Oskarżona krzyczała do jednego z nich, że jest “pedałem”, co też znalazło się w akcie oskarżenia.
Za posiadanie narkotyków oraz znieważenie policjanta podczas wykonywania czynności służbowych Sąd Rejonowy w Złotoryi skazał byłą funkcjonariuszkę na 3 tysiące złotych grzywny. Wyrok jest nieprawomocny.
FOT. PIXABAY.COM
A przeciętny obywatel zapewne by dostał inną karę …