Już 10 i 11 września Teatr Modrzejewskiej wróci ze swoim widowiskiem muzycznym „Skarb wdowy Schadenfreude” na dziedziniec Zamku Piastowskiego. Tytuł jest przedostatnią legnicką realizacją nieodżałowanego reżysera, współtwórcy Teatru Ósmego Dnia – Lecha Raczaka. Bilety (w cenie 35 i 45 złotych) dostępne są już w kasie teatru oraz online. Spektakle rozpoczynają się o godzinie 19.30.
„Skarb wdowy Schadenfreude” Roberta Urbańskiego, to historia, jaka tuż po wojnie mogła się wydarzyć na każdym podwórku Dolnego Śląska. Ściągający zewsząd Polacy, próbujący ułożyć sobie życie na nowo, wprowadzają się do kamienicy. Nowi lokatorzy zdają sobie sprawę, że jedno z mieszkań pozostaje wciąż zamknięte. Rezyduje tam niemiecka wdowa, o której krążą sprzeczne informacje – tak sztukę w wykonaniu zespołu Modrzejewskiej zapowiadają jej twórcy.
„Skarb wdowy Schadenfreude” swoją premierę miał w maju 2016 roku. W 2021 spektakl w reżyserii Lecha Raczaka wziął udział w objazdowym programie Teatr Polska, w ramach którego odwiedził Konin, Środę Wielkopolską, Jarocin, Gostyń, Krotoszyn, Nową Sól, Kluczbork, Olesno i Lubliniec. Wcześniej, bo w roku premiery, przedstawienie zawitało również do wielu dolnośląskich miejscowości. We wrześniu widowisko wraca do Legnicy i zostanie zaprezentowane dwukrotnie.
Leszek Pułka, Teatralny.pl: Ciekawość zżera współlokatorów kamienicy. Marzą o skarbie i wspominają kochliwy charakterek apasza Bronka (Mateusz Krzyk), który jako pierwszy o ów skarb wdowi się upomniał. Był napad, musi być skarb. Jest skarb, musi być napad. Taka jest logika małej historii. A wszystko w telewizyjnym bałaganie w stylu „Z wizytą u was”, kto pamięta format. Popisy. Samouwielbienie. Przepychanki bohaterów. Niewyszukane konstelacje łotrzyków. Deklamacje wygłodniałych heroin. Małe zawiści. Znów przepychanki.
Grzegorz Żurawiński, @kt: „Skarb wdowy Schadenfreude” to ballada łotrzykowska, widowisko z ogniem, dymami, muzyką, śpiewem, odrobiną historii i nostalgii, sporą dawką humoru oraz satyrycznymi szpilkami nakłuwającymi świat manipulowany przez telewizję. Opowiadana z przymrużeniem oka historia mogła się wydarzyć w każdym mieście i na każdym podwórku Dolnego Śląska.
Szczegóły wrześniowego repertuaru Teatru Modrzejewskiej na stronie internetowej.
Konrad Pruszyński, @kt Legnicka Gazeta Teatralna
FOT. KAROL BUDREWICZ
Drukuj
Email
