Trzy zastępy Straży Pożarnej usuwały wczoraj rtęć rozlaną przy śmietniku na ul. Jordana w Legnicy. W kontenerze znaleziono jeszcze pół kilograma tej substancji oraz litrową butelkę z ksylenem. Bezmyślnie wyrzucone chemikalia mogły narazić na śmierć ludzi lub zwierzęta.- Zgłoszenie nadeszło o godz. 16.48 – informuje Dominik Bochenek, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy. – Na terenie przyległym do składowiska śmieci przy ul. Jordana zastaliśmy rozlaną rtęć. Podczas przeszukania kontenera na śmierci, strażacy natknęli się jeszcze na ważący około pół kilograma pojemnik z rtęcią oraz litrowa szklaną butelekę z ksylenem.
Stosowany jako rozpuszczalnik ksylen jest rakotwórczy. Rtęć to groźna trucizna. Gdyby znalazły ją dzieci i wykorzystały do zabawy, na ul. Jordana mogłaby dojść do tragedii.
Alarm wszczął funkcjonariusz Straży Miejskiej w Legnicy. Był już po godzinach pracy, ale zaniepokoiła go leżąca przy śmietniku fiolka. Powiadomił strażaków i Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Legnicy.
- Zabezpieczyliśmy teren do zakończenia akcji czyli do godziny 18.35 – informuje Magdalena Wargan, rzeczniczka legnickiej Straży Miejskiej.
Zanieczyszony rtęcią teren miał 6 metrów kwadratowych. Za pomocą spcjalistycznego sprzętu do ratownictwa chemicznego strażacy pozbierali rtęć oraz około pół metra sześciennego wymieszanej z niej ziemi.
FOT. ARCHIWUM KM PPS w LEGNICY