O godz. 14 w Legnicy zbiera się rada nadzorcza Kolei Dolnośląskich. Podczas posiedzenia ma dojść do odwołania prezesa Piotra Rachwalskiego, choć jest on autorem spektakularnego sukceu spółki i ma poparcie załogi. Według nieoficjalnych informacji, do zarządu wejdą Damian Stawikowski (Bezpartyjni Samorządowcy) i Witold Idczak (PiS). Stanowisko wiceprezesa zachowa Dionizy Pacamaj.
Nowym prezesem Kolei Dolnośląskich ma zostać lubinianin Damian Stawikowski, polityk Bezpartyjnych Samorządowców, członek zarządu powiatu lubińskiego. Jeśli nasze informacje się potwierdzą, Witold Idczak będzie musiał zrezygnować z funkcji prezesa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Piotr Rachwalski kieruje Kolejami Dolnośląskimi od czerwca 2014 roku. W czerwcu 2017 roku przedłużono mu kontrakt na kolejne trzy lata. Nowy zarząd województwa zdecydował się przerwać ten kontrakt przed upływem kadencji, choć pod rządami Rachwalskiego spółka odniosła ogromny sukces. W ciągu pięciu lat o 480 procent wzrosła ilość pasażerów, która korzysta z jej usług. W minionym roku jej pociągi przewiozły ponad 11,6 mln osób – o ponad 9 mln więcej niż w roku 2013, za prezesury Genowefy Ładniak. Koleje Dolnośląskie są obecnie najdynamiczniej rozwijającym się przewoźnikiem kolejowym w Polsce. Podejmują też szereg działań na rzecz lokalnej społeczności, promują kulturę, wspierają edukację.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
MAMY NOWEGO PREZESA DWORCA W LEGNICY PAN DAMIAN STAWIKOWSKI A NA STACJI LUBIN KTO BEDZIE .
Brak słów…