Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego legnickiej Policji zatrzymali kierowcę Volkswagena Passata, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Okazało się, że mężczyzna był zatrzymywany dwa dni wcześniej za to samo przestępstwo.
W nocy z piątku na sobotę funkcjonariusze zauważyli w centrum Legnicy Volkswagena Passata, którego kierowca zignorował zakaz wjazdu i wjechał „pod prąd” w ulicę jednokierunkową. Podczas próby zatrzymania kierowca zaczął uciekać. Pościg ulicami Legnicy trwał kilka minut. W tym czasie uciekający łamał ograniczenia prędkości, jechał pod prąd, zniszczył znaki drogowe i uszkodził własny pojazd.
Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca Passata jest kompletnie pijany. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego ponad 3 promile. Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. Okazało się także, że zatrzymany ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Legnicy.
Dwa dni później, w poniedziałek około godziny 11.30 inny patrol ruchu drogowego ponownie zatrzymał do kontroli tego samego kierowcę. Również tym razem znajdował się on pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad 0,8 promila w jego organizmie.
Zatrzymany to 41-letni mieszkaniec podlegnickiej miejscowości. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, za niestosowanie się do wyroku Sądu grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
podinsp. Sławomir Masojć