POLMED
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Pacjentka z martwym płodem miała szukać innego szpitala

Przez   /   16/03/2020  /   3 Comments

Lekarz z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistyczngo w Legnicy odprawił pacjentkę z martwym płodem w brzuchu. Powołał się na zarządzenie dyrekcji, zakazujące przyjmowania na oddział przypadków bez zagrożenia życia. Kazał jej szukać innego szpitala. 

Legniczanka była od dwóch miesięcy w ciąży. Dziś około godziny piętnastej dostała krwotoku. Mąż natychmiast zawiózł ją do szpitala w Legnicy. Przyjęto ją na oddział ginekologiczny i zbadano. Tak dowiedziała się, że od dwóch tygodni nosi w brzuchu martwe dziecko.  Lekarz stwierdził, że ciąża obumarła w ósmym tygodniu, a pacjentkę należy poddać hospitalizacji. Kobieta miała podwyższoną temperaturę ciała (37 stopni Celsjusza), co wzbudziło czujność pana doktora. Aby wykluczyć koronawirusa, wysłał pacjentkę na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Tam znów zmierzono jej temperaturę. Sama spadła do normalnego poziomu. Kobieta wróciła na oddział ginekologiczny. I wówczas dowiedziała się od doktora Wojciecha Janigi, że musi sobie poszukać miejsca w innym szpitalu. Lekarz uzasadnił to zarządzeniem dyrekcji pozwalającym przyjmować na oddział ginekologiczno-położniczy tylko pacjentki w stanie, który może stanowić zagrożenie dla życia. Wręczył legniczance wypis. Jak się później okazało, nie ten co trzeba. Zalecenia wypisał na karcie z nazwiskiem zupełnie innej kobiety.

Tę historię opowiedział nam oburzony mąż pacjentki, którą lekarz odprawił za drzwi szpitala z martwym dzieckiem w brzuchu. Rozmawiał z nami i zbierał się, by zawieść żonę do Lubina w nadziei, że w tamtejszym szpitalu znajdzie się dla niej łóżko. Poprosiliśmy o interwencję Joannę Mierzwińską, rzeczniczkę Narodowego Funduszu Zdrowia we Wrocławiu. Z dużą empatią zareagował też Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Dzięki nim kobieta nie będzie musiała tułać się po innych miastach szukając opieki, która jej się należy.

W legnickim szpitalu, rzeczywiście, od 19 lutego obowiązuje zarządzenie o wstrzymaniu przyjęć na oddział położniczy w związku z sytuacją epidemiologiczną na oddziale neonatologicznym (hospitalizacji dzieci zakażonych wirusem RSV i koniecznością ich izolowania). Ale zakaz dotyczy tylko przyjęć planowych. Oddział ginekologiczno-położniczy pracuje w systemie ostrego dyżuru. Powinien obsługiwać nagłe przypadki, takie jak ten powyżej.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1702 dni temu dnia 16/03/2020
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Marzec 16, 2020 @ 7:20 pm
  • W dziale: wiadomości

3 komentarze

  1. EWAK pisze:

    Skoro tak przepraszam za podejrzenie, ale ginekologia dramat…

  2. dd pisze:

    AkuraT z komendantem nie. Czyli jest ok

  3. ewak pisze:

    Co dzieje się w tym szpitalu? Ta ginekologia woła o pomstę do nieba!!! Co na to dyrekcja? Zreszta szkoda gadać, skoro dyrektorzy zamiast poddać się kwarantannie po spotkaniach z komendantem straży chodzą jakby nic po szpitalu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

wybrane vitbis

Złotoryja chce wpisać się do Księgi Rekordów Guinnessa

Read More →