Po wieloletniej przerwie legnicki teatr powraca na blokowisko największego osiedla w mieście. “Przystanek Piekary” wystartował we wrześniu ub. roku, ale pandemia uniemożliwiła prowadzenie zajęć i planowanych warsztatów w tym miejscu. 24 czerwca Modrzejewska powraca jednak na osiedle z programem, który będzie realizowany podczas wakacji.
Miejsce na “Przystanek Piekary” zlokalizowane jest tuż obok pawilonu, który w latach 2004-2011 był legnicką Sceną na Piekarach. Z uwagi na niewielką powierzchnię obiektu nie będzie jednak miejscem realizacji pełnowymiarowych spektakli lecz salą dla teatralnych warsztatów, prób muzycznych, spotkań, debat publicznych i filmowych projekcji.
- Przez lata poszukiwaliśmy sposobu powrotu z teatrem na osiedle. We wrześniu ub. roku otworzyliśmy “Przystanek Piekary” i szybko musieliśmy opuścić to miejsce z powodu epidemicznych restrykcji – przypomniał podczas czwartkowego (17 czerwca) spotkania z dziennikarzami dyrektor legnickiego teatru Jacek Głomb.
Nowe otwarcie zaplanowano na czwartek 24 czerwca w ramach przeglądu sztuki zaangażowanej społecznie “Zmień miasto!” O godz. 21.15 odbędzie się plenerowa projekcja zrealizowanego w ub. roku przez legnicki teatr w warunkach pandemii filmu Martyny Majewskiej “E-migrant” wraz ze spotkaniem z reżyserką oraz aktorami: Magdą Skibą i Pawłem Palcatem.
Już następnego dnia, w piątek 25 czerwca o godz. 18.15, zainauguruje działalność Międzypokoleniowy Przystanek Improwizacji Teatralnych. Będą to prowadzone przez aktorki Joannę Gonschorek i Katarzynę Kaźmierczak zajęcia teatralne dla mieszkańców osiedla Piekary różnych pokoleń, dla dzieci (5-7 lat) z rodzicami, młodzieży, dorosłych i seniorów.
- Odmiennie niż ma to miejsce podczas prowadzonych przez nas od lat zajęć z edukacji teatralnej tym razem nie będzie podziału na grupy wiekowe. Wszystkie zajęcia warsztatowe odbywać się będą w jednym, wielopokoleniowym zespole – objaśnił Jacek Głomb. Aktorka i terapeutka Katarzyna Kaźmierczak poinformowała także o innych, wakacyjnych propozycjach dla mieszkańców Piekar. – Nie zdradzę jakich, bo z założenia mają być niespodzianką dla mieszkańców osiedla realizowaną w formule flash mobu.
- Celem “Przystanku Piekary” jest, by program był współtworzony przez mieszkańców osiedla. Także po to, by “po kulturę” nie musieli wyjeżdżać do centrum Legnicy – przekonywała koordynatorka projektu i pełnomocniczka dyrektora ds. społecznych Katarzyna Odrowska.
Partnerem programu jest miejscowa spółdzielnia mieszkaniowa, która użyczyła teatrowi lokalu za symboliczną odpłatnością. “Przystanek Piekary” finansowany jest ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu (82 tys. zł) oraz dotacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego (30 tys. zł), dzięki czemu wszystkie zajęcia będą bezpłatne dla uczestników.
W rezultacie, po blisko dziesięcioletniej przerwie, “Przystanek Piekary” nawiąże do siedmioletniej działalności Sceny na Piekarach, którą rozsławiło nie tylko „Made in Poland” Przemysława Wojcieszka, ale także znakomite „Dziady” Lecha Raczaka, poruszający „Szaweł” Urbańskiego i Głomba, tragikomiczne „Fotografie” Pawła Kamzy, zespołowe i liryczne „Mamatango”, a także wstrząsające „III Furie” Marcina Libera. W tej wyliczance nie sposób pominąć także innych tytułów, takich jak: „Urojenia”, „Gin z Muzą”, „Między Wenus a Ziemią”, „Wlotka.pl” czy „Howie i Rookie Lee”. Wszystko to razem w latach 2004-2011 złożyło się na blisko 280 przedstawień dla ponad 20 tysięcy widzów.
Scena na Piekarach była jednak czymś więcej niż tylko filią legnickiej sceny dramatycznej w nietypowej przestrzeni i otoczeniu blokowiska. Od 2005 roku stała się także przystanią i miejscem realizacji jednego z największych w Polsce projektów edukacji teatralnej dzieci i młodzieży. Szkoła Czarodziejów Wyobraźni, Środy z bajką, „Lato w teatrze”, grupy twórcze Klubu Gońca Teatralnego, aktywność legnickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych czy spektakle młodzieżowej Grupy Teatralnej Bohema – to było drugie oblicze tego wyjątkowego miejsca i kolejnych 27 tytułów (w tym 14 bajek), 40 przedstawień i 5,5 tysiąca głównie młodych i najmłodszych widzów.
Grzegorz Żurawiński,@kt Legnicka Gazeta Teatralna
FOT. TEATR MODRZEJEWSKIEJ