Przestępczość narkotykowa wzrasta w Legnicy lawinowo, zwłaszcza wśród nieletnich. W roku 2014 policjanci przejęli 4800 gram marihuany, amfetaminy i metaamfetaminy.
To właściwie jedyny rodzaj przestępczości, który w porównaniu z poprzednimi latami wykazuje wzrost. W roku 2014 legniccy policjanci odnotowali 673 przypadki produkcji, posiadania lub obrotu środkami odurzającymi, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w 2013 roku. Jeszcze bardziej niepokojącą tendencję odzwierciedlają dane dotyczące przestępstw narkotykowych wśród nieletnich. W 2009 w Legnicy było 9 takich przypadków, w 2010 r. – 53, w 2011 r. -63, w 2013 r. -128 a w 2014 aż 392! 26-krotny wzrost w ciągu pięciu lat!
Jak mówi młodszy inspektor Marcin Wysocki, zastępca komendanta policji w Legnicy, to samo dzieje się w całym kraju. Ekspansja narkotyków to nie tylko legnickie zjawisko.
Prym wśród narkotyków wciąż wiedzie marihuana – ma z nią związek około połowa zatrzymań w Legnicy. Ale coraz większą część rynku zajmują niebezpieczne syntetyki. Policjanci przyznają, ze amfetamina, metamfetamina są ogólnodostępne i tanie jak barszcz. Dilerzy sprzedają działkę za 20 zł.
W jaki sposób można postawić tamę narkotyków?
- Po raz kolejny włączamy się w profilaktyczną działalność Monaru – mówi komendant Wysocki.
- Myślę, że dużą rolę mają do spełnienia rodzice. Powinni zainteresować się, co robią ich dzieci – dodaje podinspektor Sławomir Masojć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI