Wykonana we wrocławskim Zakładzie Medycyny Sądowej sekcja zwłok małżonków z kamienicy przy ul. Oświęcimskiej, potwierdziła liczne rany tłuczone głowy i obrażenia czaszkowo-mózgowe. Ale nie dała odpowiedzi, co było przyczyną zgonu starszych państwa. Prokuratura zleciła dodatkową ekspertyzę. Mordercy wciąż przebywają na wolności.
Osiemdziesięciolatkowie zostali skatowani tępokrawędziastym narzędziem, najprawdopodobniej młotkiem. Sprawca lub sprawcy bili ich nim po głowach. Uciekli nie zabierając niczego z mieszkania. Zwłoki starszych państwa znalazł w niedzielę po południu jeden z ich synów.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI