Legniccy policjanci zatrzymali kobietę, która z trzeciego piętra wyrzuciła psa, meble, narkotyki i inne drobne przedmioty. Zwierzę nie przeżyło upadku. Prokuratura bada, co zaszło w jednym z bloków w Legnicy.
- Wczoraj w nocy dyżurny legnickiej policji został poinformowany o tym, że z okna jednego z bloków mieszkalnych w Legnicy został wyrzucony pies – relacjonuje mł. asp. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres. Zauważyli leżącego na jezdni bod blokiem psa oraz porozrzucane meble. Pies nie dawał znaków życia. Policjanci szybko ustalili, że właścicielką zwierzęcia jest 45–letnia kobieta, mieszkająca pod tym adresem na trzecim piętrze.
Mł. asp. Jagoda Ekiert przytacza wstępne informacje, które zebrali jej koledzy: – Najprawdopodobniej podczas awantury ze swoim dzieckiem kobieta zaczęła wyrzucać z okna trzeciego piętra meble oraz inne drobne przedmioty. Następnie przez okno wyrzuciła psa rasy york.Podczas oględzin wykonanych przez technika kryminalistyki ujawniono wśród leżących na ziemi przedmiotów pojemnik z zawartością suszu roślinnego.
Susz przebadano. Okazało się, że to marihuana.
Legniczanka została zatrzymana i umieszczona w policyjnym areszcie. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. Zwłoki zwierzęcia zabezpieczono do sekcji. Śledztwo prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
FOT. POLICJA LEGNICA