- Wracamy do pracy, a od 15 sierpnia także do prezentacji naszych przedstawień. Na początek w plenerze dziedzińca Zamku Piastowskiego w Legnicy – poinformował w poniedziałek 3 sierpnia szef legnickiego teatru Jacek Głomb podczas pierwszej po sezonowej przerwie konferencji prasowej.
- Najważniejsze będzie przełamanie obaw i bariery psychicznej u widzów. Mam nadzieję, że sierpniowe prezentacje naszych widowisk plenerowych ułatwią publiczności powrót do teatru. Będzie bezpiecznie i zgodnie z epidemicznymi wymogami sanitarnymi (dystans, maseczki, płyny dezynfekcyjne, oświadczenia o zdrowiu) – zapewnia Jacek Głomb.
Na dziedzińcu Zamku Piastowskiego w Legnicy teatr przypomni swoje dwa historyczno-muzyczno-baśniowe widowiska plenerowe napisane przez Roberta Urbańskiego: “Człowiek na moście” w reżyserii Jacka Głomba (15 i 16 sierpnia oraz 22 i 23 sierpnia o godz. 20.30) oraz “Skarb wdowy Schadenfreude” w reżyserii Lecha Raczaka (29 i 30 sierpnia o godz. 20.30). Pierwszy ze spektakli inspirowany jest barwną postacią arystokraty ducha, charyzmatycznego pedagoga, miłośnika muzyki i historii Henryka Karlińskiego, założyciela chóru Madrygał, twórcy Turnieju Chórów „Legnica Cantat” i patrona Legnickiego Centrum Kultury. Drugie z widowisk to mieszanka historii, fantazji, kryminału, podwórkowego romansu i nostalgii. Przywoływana jest fikcyjna opowieść, jaka tuż po wojnie mogła się wydarzyć w każdym zakątku Dolnego Śląska pełnego legend o poniemieckich skarbach i ich strażnikach.
Zaprezentowane przez dyrektora legnickiego teatru plany do końca bieżącego roku są bardzo ambitne. Po sukcesie, jakim była zespołowa produkcja i internetowe emisje “Nowego Dekameronu” wg Boccaccia teatr zamiesza kontynuować realizację spektakli online. Pierwszym będzie “E-migrant” dla młodzieży wyreżyserowany przez Martynę Majewską (premierowa emisja 9 października), kolejnym polsko-ukraiński spektakl “Chlebem i solą” zrealizowany we współpracy i z udziałem aktorów Teatru Muzyczno-Dramatycznego w Iwano-Frankiwsku w reżyserii Rafała Cielucha (premierowa emisja 24 października).
- Ważnym adresatem tego drugiego spektaklu online będzie liczna społeczność ukraińska pracująca i coraz częściej osiedlająca się na stałe w Polsce – objaśnia dyrektor legnickiego teatru zastrzegając, że wszystkie terminy planowanych w tym roku premier muszą być z powodu pandemii opatrzone znakami zapytania.
Wkrótce legnicki teatr przystąpi do kontynuacji rozpoczętych w czerwcu prób do koprodukcji z Teatrem Kochanowskiego w Opolu, jaką jest “Król Lear” Szekspira w reżyserii Anny Augustynowicz z udziałem aktorek obu scen oraz z gościnnym udziałem w roli tytułowej jedynego mężczyzny w obsadzie, jakim będzie Mirosław Zbrojewicz. Premierę na Scenie Gadzickiego w Legnicy zaplanowano na 12 września (premiera opolska przewidziana jest na październik i uzależniona od zakończenia remontu tego teatru).
Ostatni z tegorocznych planów premierowych związany jest z realizacją sztuki Bertolta Brechta “Kaukaskie kredowe koło” w przekładzie Roberta Urbańskiego i gościnnej reżyserii gruzińskiego twórcy Andra Enukidzego (marcowe próby do tego przedstawienia przerwała wirusowa epidemia). Połączona z balem premiera na Scenie Gadzickiego zaplanowana jest na sylwestrowy wieczór 31 grudnia.
Nie wyczerpuje to bardzo napiętych tegorocznych planów Teatru Modrzejewskiej. W drugiej połowie sierpnia wystartuje realizowane wyjazdowo i we współpracy z Chobieńskim Ośrodkiem Kultury “Lato w teatrze” w formie artystycznych półkolonii dla dzieci i młodzieży. Jesienią teatr wyruszy ze spektaklem Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak-Wolak (PiK) “Wierna wataha” w objazd w programie Teatr Polska. Ze zrealizowanym wspólnie z Państwowym Teatrem Dramatycznym im. Ilii Czawczawadzego w Batumi dwujęzycznym spektaklem “Klasyczna koprodukcja” w reżyserii Jacka Głomba teatr wyjedzie na występy do Gruzji. Jesienią legnicki teatr przystąpi także do reaktywacji działającej w latach 2004-2011 Sceny na Piekarach w nowym obiekcie na tym osiedlu. Na grudzień zaplanowano finałowe rozstrzygnięcie konkursowej “Czytelni Modrzejewskiej” dla młodych reżyserów.
- Wrócimy także do prezentacji bardzo świeżych spektakli, które mamy w repertuarze, ale które – z powodu zawieszenia działalności – pospadały wiosną z afisza. Będzie wśród nich na pewno także tegoroczna realizacja, jaką był spektakl “Fanny i Aleksander” Bergmana w reżyserii Łukasza Kosa – dodaje Jacek Głomb.
Mimo epidemii i wielotygodniowego zawieszenia działalności sytuacja finansowa Teatru Modrzejewskiej jest stabilna. Jest tak głównie za sprawą skutecznego pozyskiwania środków zewnętrznych na produkcje artystyczne i inwestycje. Dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytutu Adama Mickiewicza, Narodowego Centrum Kultury, Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego legnicki teatr pozyskał na te cele na rok 2020 roku dodatkowo ponad milion zł.
Grzegorz Żurawiński, @kr Legnicka Gazeta Teatralna
FOT. PIOTR KANIKOWSKI