Wybitymi zębami i złamaniem kości twarzy przypłacił pewien legnicki kierowca spotkanie z innym kierowcą. W poniedziałek wracał swoim samochodem do domu, gdy drogę zajechało mu BMW, ruszające z parkingu. Musiał gwałtownie hamować, aby uniknąć zderzenia.
- Między oboma kierowcami doszło do wymiany zdań, po czym pokrzywdzony zaparkował w okolicach swojego miejsca zamieszkania – relacjonuje podinspektor Sławomir Masojć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. - Kiedy wysiadał z samochodu podbiegł do niego kierowca BMW, kopnął go w brzuch a następnie kilkakrotnie uderzył pięścią w twarz. Obrażenia spowodowane pobiciem były poważne. Mężczyzna miał wybite zęby i złamaną kość twarzy.
W poniedziałek, po wyjściu ze szpitala, pobity legniczanin zgłosił sprawę na policji. Zapamiętał, że samochód BMW, którym poruszał się agresor, posiadał tablice rejestracyjne z Górnego Śląska.
Już we wtorek funkcjonariusze legnickiej policji zatrzymali 24-letniego legniczanina. To on napadł na kierowcę. Wcześniej był już karany za podobne przestępstwo.
- Przy zatrzymanym znaleziono również niewielką ilość środków odurzających – mówi Sławomir Masojć. – Policjanci ustalili także, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
Zatrzymany mężczyzna może spędzić za kratkami do 5 lat.
patole