Jaworscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzież rozbójniczą w jednym ze sklepów na terenie miasta. Łupem sprawców padły artykuły kosmetyczne. Funkcjonariusze wytypowali napastników chwilę po otrzymanym zgłoszeniu. Pierwszy z podejrzanych, który zaatakował pracownicę sklepu, znalazł się w rękach stróżów prawa już następnego dnia rano. Drugi, który się ukrywał wpadł dwa dni później. Teraz napastnicy, którzy w przeszłości byli już karani za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 21.00 w jednym z mini marketów na terenie Jawora. Jak ustalili policjanci, do jego wnętrza weszło dwóch młodych mężczyzn, którzy od razu skierowali się w kierunku stoiska z kosmetykami. Tam zaczęli chować do kieszeni i rękawów kurtek żele pod prysznic oraz dezodoranty, a następnie próbowali wyjść ze sklepu. Pracownica marketu, która zauważyła kradzież próbowała ich zatrzymać, lecz wówczas została zaatakowana przez złodziei. Następnie sprawcy uciekli z łupem wartości ponad 330 zł.
Powiadomieni o przestępstwie funkcjonariusze, którzy pojawili się w sklepie chwilę później, na podstawie uzyskanych informacji wytypowali podejrzanych o ten czyn dwóch jaworzan. Ich zatrzymanie było kwestią czasu. W ręce zajmujących się tą sprawą jaworskich policjantów zwalczających przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu pierwszy ze sprawców wpadł już następnego dnia rano w miejscu swojego zamieszkania. 19-latek z Jawora był całkowicie zaskoczony. Drugi z podejrzanych próbował się ukryć. Udało mu się uniknąć stróżów prawa zaledwie przez jedną dobę. Intensywne czynności pozwoliły bowiem kryminalnym namierzyć go w mieszkaniu jego dziewczyny dwa dni po dokonanym przestępstwie. 24-letni jaworzanin trafił do policyjnego aresztu, gdzie przebywał już jego 19-letni kompan. Obydwaj jaworzanie byli dobrze znani funkcjonariuszom i wielokrotnie notowani. Policjanci doprowadzili mężczyzn do prokuratury, gdzie usłyszeli oni zarzut kradzieży rozbójniczej, do którego się przyznali. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Przypominamy, ze kradzież rozbójnicza zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Grożąca 24-latkowi kara będzie powiększona o połowę bowiem działał on w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy i to w dodatku na warunkowym, przedterminowym zwolnieniu z odbywania kary.
Źródło: Policja Jawor
FOT, POLICJA DOLNOŚLĄSKA
O syćcie-wyście powariowali? Na co w pierdlu tyle deodoranów i żelków? A bodajby to insza myśl was naszła.