Prezesi spółek komunalnych w Legnicy dostają za swą pracę większe pieniądze niż prezydent Tadeusz Krzakowski, zarządzający 100-tysięcznym miastem z budżetem przekraczającym 500 milionów złotych. Rekordzista – Zbigniew Mróz z Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – zarobił w ubiegłym roku ponad 402 tys. zł.
Prezes Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji z zarobkami w wysokości 402.537,16 zł brutto jest legnickim rekordzistą. Niewiele mu jednak ustępuje Zbigniew Czechowski – prezes Strefy Aktywności Gospodarczej SAG, którego dochód wyniósł 336.878,22 zł (w tym 227.277,12 ze stosunku pracy, 105.023,21 z pracy wykonywanej osobiście). Zdzisław Bakinowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Legnicy, w oświadczenie majątkowe za ubiegły rok wpisał sumę 207.816,20 zł z tytułu umowy o pracę oraz 70.015,48 zł z kontraktu menadżerskiego (łącznie to 277.831,68 zł). Bogusłąw Graboń, który od września prezesuje Legnickiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej, w ubiegłym roku zarobił z tego tytułu 51.043,68 zł.
Dla porównania zarobki prezydenta Legnicy w 2016 roku wyniosły nieco ponad 158 tys. zł.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI