Jeśli przyjdzie zapowiadana przez meteorologów susza, bezpieczeństwo mieszkańców będzie zależeć od sprawnie działającej sieci wodociągowej. Gmina Zagrodno nie chce ryzykować: przegląda, naprawia, modernizuje i rozbudowuje swoje instalacje.
Zakład Usług Komunalnych w Zagrodnie we współpracy z gminą przeprowadził renowację dwóch studni głębinowych w Brochocinie. Zaopatrują w wodę mieszkańców wsi, ale przez 40 lat zaniedbywano ich konserwację i remonty, w związku z czym zostały skrajnie wyeksploatowane. Jedna okazała się w szczególnie złym stanie. Specjalistom nie udało się zwiększyć jej wydajności do poziomu 60 m3/h, jak w przypadku innych studni na terenie gminy, poddanych w tym roku renowacji. Co gorsza, nawet po naprawie nie można na niej polegać. Zakupiono i zamontowano nowe pompy, poddano konserwacji zestaw hydroforowy, wymieniono rury, ale ryzyko powtarzających się awarii jest duże. Dlatego wójt Karolina Bardowska widzi konieczność zrobienia dodatkowego odwiertu i wybudowania w perspektywie 3 najbliższych lat nowej studni głębinowej dla mieszkańców Brochocina i Łukaszowa.
Problemem jest też stan innych elementów sieci wodno-kanalizacyjnej w tej części gminy. Wąskim gardłem, dosłownie, stały się rury, którymi woda dociera do mieszkańców. Przez lata eksploatacji pokryły się od środka grubą warstwą osadu, co znacznie zmniejszyło ich przekrój. Przez to zwężenie zdarza się, że woda nie dociera do dalej położonych odbiorców. Nawet oczyszczone, sprawnie działające studnie nie wystarczą, aby temu zaradzić. Gmina zleciła więc zaprojektowanie wymiany całej instalacji wodno-kanalizacyjnej w Brochocinie.
W sąsiednim Wojciechowie ruszyła budowa wodociągu, by doprowadzić wodę do kilku gospodarstw na uboczu wsi, które do tej pory jej nie miały. To ostatni do tego stopnia zapóźniony cywilizacyjnie fragment gminy. Koszt budowy niespełna 600 metrów sieci wodociągowej Konradówka – Wojciechów wraz z przyłączami do budynków wyniesie 110 808,55 zł. Zgodnie z umową, do 30 października br wykonawca powinien uporać się z tym zadaniem.
To część realizowanych z żelazną konsekwencją działań, które mają uporządkować gospodarkę wodno-ściekową w gminie, zabezpieczyć mieszkańców przed suszą i zagwarantować stały dostęp do wody pitnej. Taki cel miały m.in. modernizacja studni głębinowych w stacji uzdatniania w Zagrodnie, renowacja ujęć w Brochocinie i przystąpienie do prac nad projektem komory redukcyjnej na wodociągu Uniejowice-Grodziec. Zakład Usług Komunalnych w Zagrodnie zakupił i wdraża radiowy system odczytu wodomierzy. W ramach tego zadania w dniach 3-7 sierpnia monterzy będą wymieniać wodomierze w Grodźcu.
Dążąc do likwidowania zapóźnień cywilizacyjnych po poprzednikach, w trosce o środowisko naturalne, wójt Karolina Bardowska chce zająć się też nieporuszanym od lat problemem szamb. Do końca roku zamierza przygotować koncepcję kanalizacji gminy oraz budowy oczyszczalni ścieków w Modlikowicach.
Piotr Kanikowski
FOT. URZĄD GMINY W ZAGRODNIE
Drukuj
Email
Co z tego tyle już zrobiła nasza Pani Wójt dobrego dla nas mieszkanców ale jak pisze wyzej LUSTRATOR gerantologia gminna dalej knuje i kombinuje jak wyrzucić Pania Wójt ,bo ona może jeszcze znowu coś wykryć z przeszłości .Już niedługo muszą wypowiedzieć sie w sprawie absolutorium jeśli nie dadzą będzie referendum.
moze przynajmniej gerantologia przywroci poprzednie apanaze wojt bo to to chiba jeszcze potrafi.
no patrzcie panstwo a gerantologia nie dała rady. Moze juz czas zmienic te gerantologie mieszkancy.