Firmy Zaberd i Rotomat, które realizują inwestycję na zlecenie GDDKiA zabetonowały już w ziemi kilkadziesiąt tysięcy słupków. Gotowe jest łącznie ponad 100 kilometrów ogrodzenia po obu stronach drogi. Siatka ma od 2,2 m. wysokości na terenach otwartych do 2,4 m. wysokości przy lasach.
Prace trzeba prowadzić równocześnie po obu stronach autostrady, żeby uniknąć sytuacji, kiedy zwierzę wtargnie na jezdnię od nieogrodzonej strony autostrady i utknie w pułapce przez siatkę po przeciwległej stronie. Maksymalne wyprzedzenie budowy siatki po jednej stronie autostrady w stosunku do strony przeciwległej może wynosić maksymalnie 1 km.
FOT. GDDKiA
Wszystko fajnie, ale śmiem powątpiewać, czy ta inwestycja nie oddala jeszcze bardziej w czasie szansę na budowę pasa awaryjnego (jak obiecywał PiS w trakcie kampanii do Sejmiku).