W sobotę 19 września młodzieżowe teatry z Legnicy i Bolesławca pokażą na Scenie Gadzickiego pięć premierowych spektakli inspirowanych historią Polski. Potem popularny powieściopisarz i znany historyk posprzeczają się w Caffe Modjeska o tak zwane momenty chwały. A na koniec wszyscy, młodzież i dorośli, pójdą do Ośrodka Nowy Świat na teatralną ucztę, “Cara Samozwańca” Adolfa Nowaczyńskiego w reżyserii Jacka Głomba.
Taki jest plan projektu edukacyjnego “Dimitriada”. Projekt stanowi dodatek do granego w Legnicy od 2 tygodni “Cara Samozwańca”. Jacek Głomb – reżyser przedstawienia i zarazem dyrektor Teatru Modrzejewskiej – przyznaje, że trochę wymusiło go Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wymagając, by spektaklom zgłaszanym na konkurs Klasyka Żywa towarzyszyły działania edukacyjne.
- Bardzo dobrze, że ministerstwo stawia taki warunek – mówi Jacek Głomb. – My w Legnicy od lat traktujemy edukację teatralną bardzo poważnie.
- To w Teatrze Modrzejewskiej powstał pierwszy w Polsce Klub Gońca Teatralnego. Jedyny który wciąż działa – przypomina Joanna Rostkowska, odpowiedzialna za edukację teatralną.
W ramach “Dymitriady” teatr postawił młodzieży pytanie, czy takie momenty polskiej historii jak początek siedemnastego wieku, gdy Polacy rządzili na Kremlu – to sukces czy porażka Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a dla współczesnej Polski chluba czy raczej kłopot. Odpowiedzią mają być ich spektakle.
W sobotę na Scenie Gadzickiego wystąpi amatorska grupa z Bolesławickiego Ośrodka Kultury oraz teatry z legnickich szkół: II LO, V LO i Gimnazjum nr 5. Miała być jeszcze młodzież z Żar, ale ze względów zdrowotnych musiała odwołać swą premierę. czy takie momenty polskiej historii jak początek siedemnastego wieku, gdy Polacy rządzili na Kremlu – to sukces czy porażka Rzeczypospolitej Obojga Narodów. A dla współczesnej Polski chluba czy kłopot.
Marek Biskup, polonista z V LO, razem ze swoimi uczniami pracuje nad spektaklem nawiązującym nie tylko do zdobycia Kremla, ale też zwycięstwa pod Grunwaldem oraz odsieczy wiedeńskiej. Wszystkich, których ciekawi, jak patrzą na nie młodzi Polacy zapraszamy 19 września do Teatru Modrzejewskiej. Wstęp wolny.
- Cieszę się, że młodzież może brać udział w takich projektach – mówi Marek Biskup. – Sobota będzie dla nich czymś w rodzaju święta teatru.
Rzeczywiście, dla młodych ludzi, którzy zdecydowali się przystąpić do “Dymitriady”, szykuje się niezapomniane przeżycie. Cały dzień spędzą w teatrze, najpierw na próbach (od godz. 9), potem występując przed publicznością (godz. 13-15). A wieczorem zamienią się z aktorów w publiczność. Wszystkim im teatr funduje miejsce na widowni “Cara Samozwańca” (godz. 19).
Dorosłych może zainteresować jeszcze jeden punkt programu “Dymitriady”: po młodzieżowych spektaklach w Caffe Modjeska o polskiej historii dyskutować będą: pisarz Mariusz Wollny, autor m.in. czterotomowego cyklu o przygodach krakowskiego żaka Kacpra Ryxa rozwiązującego historyczne zagadki kryminalne, oraz Tomasz Bohun, historyk zajmujący się dziejami środkowo-wschodniej Europy i historią Rosji, redaktor periodyku „Mówią Wieki”, autor książek „Moskwa 1612”, „Polacy na Kremlu 1612”. Całość poprowadzi autor adaptacji „Cara Samozwańca” i kierownik literacki legnickiego teatru Robert Urbański.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
