Po wielu perypetiach, w środę rozpoczęła pracę legnicka filia zakładu radioterapii Dolnośląskiego Centrum Onkologii. Szacuje się, że rocznie z naświetleń w nowym zakładzie będzie korzystać około tysiąca pacjentów z Zagłębia Miedziowego. Dotąd chorzy musieli dojeżdżać na zabiegi do Wrocławia lub Wałbrzycha.
Budynek, tzw. bunkier przy szpitalu, był gotowy w 2012 roku. . Prawie dwa lata trwało jego wyposażanie w niezbędny sprzęt. O ile DCO bez problemów pozyskało z ministerstwa zdrowia 1,8 mln zł dofinansowania na zakup tomografu dla Legnicy, to szansa na dotację na kilkukrotnie droższe akceleratory przepadła przez wadliwie wypełniony wniosek. Ostatecznie zamiast fabrycznie nowego sprzętu DCO musiało zainstalować w filii urządzenia po modernizacji. Maciej Kozioł, rzecznik prasowy centrum, zapewnia, że oba akceleratory są w bardzo dobrym stanie technicznym. Pierwszy aparat ma wprawdzie dziesięć lat został w ostatnich latach zmodernizowany za 1 mln zł. Drugi akcelerator od zamontowania w 2007 r. był wielokrotnie modernizowany (koszt tych modernizacji wyniósł ponad 8 mln zł) . Jest jednym z trzech najlepszych akceleratorów, jakimi dysponuje DCO.
W skład legnickiej filii poza zakładem radioterapii wchodzi poradni radioterapii, w której pracują lekarze specjaliści radioterapii i technicy radiologii.
FOT. DCO