Dramatyczny przebieg miała wczorajsza wieczorna interwencja policji w Chojnowie, gdzie 29-letni mężyczyzna trzymając sztylet w ręce groził śmiercią własnej matce. Wezwani na ratunek policjanci nie mogli do niego podejść, bo wymachiwał nożem z 40-centymetrowym ostrzem.
Po przyjeździe patrolu, chojnowianin całą swoją agresję skierował przeciwko broniącym matki funkcjonariuszom. Tnąc sztyletem powietrze doookoła, nie dawał im się do siebie zbliżyć. Sytuacja groziła jatką. Wezwano karetkę pogotowia.
Policjantom udało się jednak w końcu odwrócić uwagę nożownika, dopaść go i obezwładnić. Wciąż się ciskał wściekle. Kopnął jednego z funkcjonariuszy. Uszkodził drzwi radiowozu.
- Policjanci musieli używać środków przymusu bezpośredniego – informuje podinspektor Sławomir masojć, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. – Zatrzymany mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.
podinsp. Sławomir Masojć