Do wrocławskiej prokuratury oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpłynęło dziś zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jednego z kluczowych polityków Bezpartyjnych Samorządowcców, wpływowego radnego dolnośląskiego Sejmiku. Zawiadomienie dotyczy wątpliwości, jakie budzą złożone przez niego oświadczenia majątkowe.
Zdaniem osób, które powiadomiły prokuraturę i CBA, wykazywane przez radnego dochody nie pozwoliłyby na zgromadzenie pokaźnego majątku (dom, trzy mieszkania, pięć działek), który został wyszczególniony w oświadczeniach z 2018 roku.
Przedmiotem wątpliwości stały się dwa mieszkania wraz z miejscami postojowymi o łącznej wartości 611 tysięcy złotych, które radny nabył notarialnie 31 grudnia 2018 roku. Dwa tygodnie wcześniej – czyli jeszcze przed podpisaniem aktu notarialnego – ujął je w oświadczeniu majątkowym, które jako nowo wybrany radny był zobowiązany złożyć na początek kadencji.
Wygląda na to, że przy zakupie obu nieruchomości nie korzystał ze środków zewnętrznych, bo w rubryce, gdzie należało wymienić wszystkie zaciągnięte kredyty i pożyczki, wspomniał jedynie o kredycie odnawialnym w wysokości 60 tys. zł oraz karcie kredytowej z limitem 18 tys. zł. Nie wykazał żadnych oszczędności, ani w złotówkach, ani w walucie obcej, ani w papierach wartościowych. Jako dyrektor departamentu w jednej z podlubińskich gmin zarobił w roku 2018 ok. 205 tys. zł. Autorzy zawiadomienia przekonują, że biorąc pod uwagę dochód osiągany przez niego w latach 2017 i 2018 “niemożliwe byłoby zakupienie obu nieruchomości za gotówkę”.
Bez problemu można ustalić, że 26 sierpnia 2016 roku miał odłożone 290 tys. zł. To wynika z ostatniego oświadczenia majątkowego (przed grudniem 2018 r.), jakie udało nam się odnaleźć w sieci. Ostatniego, bo tego dnia burmistrz odwołał go z funkcji sekretarza gminy i uczynił dyrektorem departamentu, zdejmując w ten sposób z barków kolegi kłopotliwy obowiązek tłumaczenia się przed opinią publiczną z przyrostu majątku. Jako dyrektor departamentu w 2017 roku nie musiał już składać oświadczeń majątkowych.
W wyborach samorządowych w 2018 roku był jedynką na liście Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Został radnym. Wraz z objęciem mandatu ponownie musiał się poddać obowiązkowi składania oświadczeń majątkowych. Ich rzetelność została zakwestionowana. Według składających zawiadomienie, radny mógł zaniżać osiągane przez siebie dochody. Zgłoszone wątpliwości będzie musiała rozstrzygnąć Prokuratura Wrocław – Śródmieście oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne. Pismo wpłynęło też do przewodniczącego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.
Prokuratura i CBA pozostają pod wpływem polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy mogą mieć z tym problem. W Sejmiku rządzą dzięki koalicji z Bezpartyjnymi Samorządowcami, a śledztwo prowadzone w sprawie prominentnego działacza BS zapewne wystawi ich relacje na próbę.
Do sprawy powrócimy, bo mimo prób nawiązania kontaktu, dzisiaj nie udało nam się porozmawiać z oskarżanym o nieprawidłowości politykiem.
FOT. CENTRALNE BIURO ANTYKORUPCYJNE
Drukuj
Email
i masz z tym problem mentalny, emocjonalny czy osobisty finansowy bo nie daja? Obcym.Doprawdy zal takich biednych opuszczonych i bezadnych.I latami wybierajacych tych samych.Poplakalem sie.
Bezpartyjni to największe zło Lubina.Aby było śmieszne, prawie każdy jest upartyjniony.Zabezpieczenie interesów.
a ty znasz ale masz tylko tyle odwagi zeby pisac anonimy.
ty lustrator chyba jesteś z tych niby bezpartyjnych?Nie znasz sprawy to się nie ciskaj robaku.Co innego jak się wynajmuje po cenach standartowych i dla obcych.A nie dla klubu zależnego od bezpartyjnych i opanowanego też przez nich i za kasę że głowa mała. Znależli sobie sposób na finansowanie.A wiekszość za nie swoją kasę.
czy moze jednak powinienes sie wstydzic ogonku z motlochu pisac na portalu zamiast udac sie osobiscie gdzie trzeba i zeznac.A tak to jak z Generalnej Guberni…Donosze uprzejmie na gestapio panu naczelnikowi ze zyd Cwelsztain… ….Moze troche wiecej wstydu i duzo odwagi.
a ten wstyd to wynajmowanie pilkarzom czy posiadanie paru mieszkan?Czy moze jednak goraczkowanie nocami ze sie o tym wie.
Jest jeszcze szara eminencja MIDZIAK prezes RCS ,tez ma pare mieszkan.Oni wszyscy wynajmuje je piłkarzom i piłkarka recznymi innym zaleznym .Sitwa i wstyd.Ale go nie mają
A Tymoteusz Myrda nadal zarabia ponad 400 tys rocznie?
Trzeba zbadać ich wszystkich oświadczenia majątkowe i będzie jasność dlaczego w Polsce mamy tak jak mamy. Tera kolej sobie wymyślili. Nie ma z czego już brać czy co ?
Takim bezczelnym być, to już przesada.
J. Chmiel – Wrocław i jej projekty za ,”grosze”, też warto sprawdzić.
Dawno tam powinno zawitać CBA. Sprawdzić powinni również Raczyńskiego, Myrdow, Przybylskiego, Stawikowskiego i całą Zorganizowaną Grupę Bezpartyjnych.
Koniec ich patologicznych rządów!!!!