Trener Miedzi II Legnica Arkadiusz Bator rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron. Szkoleniowiec objął drużynę w przerwie zimowej, a teraz otrzymał ofertę od jednego z drugoligowych zespołów. To kolejny trener, który z rezerw Miedzi przechodzi do klubu z wyższej ligi. Jego następcą będzie dotychczasowy drugi trener Adrian Żurański, a pomagać mu będzie Rafał Fościak.
Arkadiusz Bator przez większość dotychczasowej pracy trenerskiej związany był ze Śląskiem Wrocław. Prowadził zespoły młodzieżowe oraz drugą drużynę zielono-biało-czerwonych. Pełnił również funkcję koordynatora Akademii Śląska Wrocław. Następnie przeniósł się do Polonii Nysa, a później został opiekunem Stali Brzeg. W przerwie zimowej przejął Miedź II Legnica. Trener Bator przepracował z trzecioligową drużyną naszego klubu okres przygotowawczy, poprowadził zespół w finale Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Legnica oraz w pierwszym tegorocznym spotkaniu III ligi z Odrą Wodzisław Śląski.
Prowadzenie Miedzi II Legnica okazuje się dla szkoleniowców przepustką do kariery w klubach wyższych lig, a Miedź w takich sytuacjach nie blokuje możliwości rozwoju zatrudnianym trenerom. Tylko w ostatnich miesiącach znakomitą pracą z drugim zespołem zielono-niebiesko-czerwonych do pierwszej drużyny Miedzi wypromował się trener Wojciech Łobodziński, a jego następca Grzegorz Mokry „awansował” do walczących o promocję do Fortuna 1 Ligi 2-ligowych Wigier Suwałki. Teraz drogą swoich poprzedników podąża trener Arkadiusz Bator. Trenerze, dziękujemy za pracę w Miedzi, życzymy powodzenia w wyższej lidze i trzymamy kciuki!
Następcą trenera Batora w Miedzi II będzie dotychczasowy drugi szkoleniowiec Adrian Żurański, któremu pomagać będzie Rafał Fościak. Żurański swoja przygodę trenerską rozpoczynał w drużynach młodzieżowych Polonii Warszawa. Następnie pracował w Escoli Varsovia, jako trener futsalu i przygotowania motorycznego w AZS AWF Warszawa, KS-ie Łomianki, trzecioligowej Polonii Warszawa, Barca Academy Warszawa, a przed przyjściem do Miedzi II w Podlasiu Sokołów Podlaski.
Fot. B. Hamanowicz/miedzlegnica.eu
Drukuj
Email
