Podejrzany o posiadanie materiałów pedofilskich ratownik medyczny złamał zakaz kontaktowania się z dziećmi, więc Prokuratura Rejonowa w Legnicy złożyła wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd aresztował Tomasza W. na trzy miesiące.
Wbrew prokuratorskiemu zakazowi, w poniedziałek Tomasz W. prowadził zajęcia z udzielania pierwszej pomocy z uczniami jednej z jaworskich szkół podstawowych. Informacja o tym trafiła do Prokuratury Rejonowej w Legnicy, gdzie toczy się postępowania w sprawie tysięcy zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem osób małoletnich, które znaleziono na komputerze mężczyzny.
- Dowiedzieliśmy się o tych zajęciach z mediów i natychmiast zareagowaliśmy, składając do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Wcześniej wobec podejrzanego zostały zastosowane wszystkie możliwe wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. dozór policji, poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju i zakaz kontaktowania się z osobami małoletnimi, w tym prowadzenia jakichkolwiek zajęć czy szkoleń z ich udziałem. Ponieważ mężczyzna złamał ten zakaz, tylko tymczasowe aresztowanie zabezpieczy prawidłowy bieg postępowania.
Tomasz W. jest ratownikiem medycznym w jednej z legnickich placówek. Zajmuje się ponadto działalnością związkową i edukacyjną. Prowadził zajęcia z udzielania pierwszej pomocy w drużynie harcerskiej. W prokuraturze przyznał się do posiadania materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich i wyraził skruchę.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI